Ogrodowy spektakl trwa ...

mira 11:24, 30 maj 2019

Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041

Pszczelarnia napisał(a)

Ja nie Bogdzia ale najwcześniejsza u mnie to piwonia 'Nova'.

Dzielna jesteś!

Bogdzia napisał(a)

U mnie poza koperkowymi najwczesniej kwitnie Early Scout, ma nieco szersze liscie niz koperkowe, podobnych jest wiecej.

A wczoraj właśnie przeglądałam co tam u Dana Pearsona a on o piwoni clare de lune hehe

zapisuje Wasze typy
a ja mam jeszcze takie od Pani Moniki

Z wczesnych morelowych Abalone Pearl , wczesne kolrale to Pink Hawaian Coral , Coral Supreme . Najpóżniejsza z korali to chyba Coral Charm.
Koralowa Coral Sunset cudnie się przebarwia

Łososiowy Salmon Dream jest jedną z wcześniejszych późniejsza jest Etched Salmon
czasie

no i być tu mądry co wybrać

skąd się tyle piwnoni nabrało to nie wiem - jeszcze kilka lat temu nie było a może nie słyszałam

mój rząd z takich starych odmian darowanych do przesadzenia znów nie kwitną więc muszę je podnieść do góry bo są zapewne za nisko posadzone - tym razem zrobię to z linijką słowo daje

____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka

mira 11:32, 30 maj 2019

Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041

Do góry

paniprzyroda napisał(a)

Podziwiam spokój i pogodę ducha mimo wszystko A ja chyba z powrotem zacznę podlewanie.
Podpory do piwonii i ja zgapię, wyjątkowo wysokie są w tym roku i obręcze nic nie dadzą.

O podporach odpisałam Joli to zobacz wstecz stronę.

Nie jestem spokojna ale na forum kląć nie będę - mam nie posadzone mieczyki i krokosmie, nie wysadzone wszystkie sadzonki, nie popikowane to co teraz powinno być, nie mam poplewione, dalie nie rosną, nie mam wyściółkowane a kupiłam zrębki, dynie w kubkach po śmietanie zgniły - już nie będę ich używać - lepsze zwykłe doniczki - jakoś ten plastik w tych po nabiale dziwnie trzyma wilgoć

nadal pada i jest zimno a od jutra ma być ciepło i słonecznie - przez kilak dni
to posadzę może pomidory bo stoją w doniczkach

no, i jak pomyślę że już za niecały miesiąc coraz krótsze dni.....to spokoju nie ma

teraz jest apogeum wszystkiego - kwitną piwonie, irysy, róże, krzewy, cebulowe - trzeba się nawąchać i nagapić no i zdjęcia porobić a ja mam obiektyw do ...nieczego i to mnie boli

____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka

mira 11:38, 30 maj 2019

Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041

Do góry

Anda napisał(a)

Podpory do piwonii, no właśnie. Te obręcze niestety nie pomagają. Twój pomysł super. Muszę się za takimi rozejrzeć

Miro, jeden z odwiedzanych ogrodów na północy Niemiec wywarł na mnie ogromne wrażenie. Normalnie trwam w szoku Powoli przygotowuję relację

Nie wiem jakie obręcze - ale te o których myślę to niestety nie, a e moje za cudne nie są, w Anglii widziałam jak wbijają gałęzie i jakoś tam oplatają
teraz nie mam zdjęć

Ty relacje przygotowywujesz a ja zwykle siadam i co tam w głowie taki spontan - chyba zacznę brać przykład - napisz proszę choć nazwę bo pęknę z ciekawości
ja mam w głowie chęć na 3 relacje ale nie mam teraz szans czasowych, a obiecałam sobie, że będę pisać jak będzie lało bo będę mieć czas - no leje a ja popadłam w relacje z CHFS i się tam gapię choć nic nie rozumię

a i tak wiem co mi się podoba
a ponadto uwielbiam ich radość

____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka

mira 11:44, 30 maj 2019

Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041

Do góry

Basilikum napisał(a)

Miro poczytalam a teraz chociaz pomacham moja zmeczona lapka
Strasznie Cie zalalo. U nas pada ale zle nie jest. Twoje obrozki mnie przerazily. Moje piwonie jeszcze nie kwitna ale to chyba dobrze, bo deszcze im nie sluza. Jagode kamczacka tez juz podjadam Roland mi przeniosl garstke, bo sama bym sie jeszcze nie domyslila, by do nich zajrzec.
Roslinki od Ciebie poadzone i chyba maja sie dobrze, ze niebo je podlewa

Macham i ja, moja woda stała dobę w miejscu nie okiełznanym i przy skrzyniach. To pokazało że jednak skrzynie są na takie sytuacje dobre bo jak jest znów sucho to nie nadążam w nich podlewać - i tak jak było mokro to podlewałam tam. Natomiast teren obniżony nie przekopany nie nawieziony zgromadził wodę bo nie umykała szybko - inna sprawa że gdyby nie przerwy w laniu to by była stała i stała woda i nie ma zmiłuj.

W tym roku widzę jak wszystko jest bujne, krzewy, drzewa i byliny - choć byliny to zapewne sprawka rozsypanej mączki rogowej późną jesienią - i teraz wiem że dobrze zrobiłam że byliny dostały jesienią a nie wiosną - tyle choć dobrego.
Czy ta pieprznica to roślina wieloletnia - ja mam masę roślin nie wysadzone - tak się dygam to przed deszczem to przed ślimakami to przed żarliwym słońcem jak się pojawi raz na czas

____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka

mira 11:45, 30 maj 2019

Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041

Do góry

tulucy napisał(a)

Ostatnio wpadło mi w oko, ze czerwiec będzie mokry, ale ciepły.

A to warzywa i dalie się ucieszą, ślimaki też i wszelkie grzyby też

a ja czerwiec lubię więc też się ucieszę - teraz czekam na róże...na wszystko

____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka

Anda 11:47, 30 maj 2019

Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399

Do góry

mira napisał(a)

Nie wiem jakie obręcze - ale te o których myślę to niestety nie, a e moje za cudne nie są, w Anglii widziałam jak wbijają gałęzie i jakoś tam oplatają
teraz nie mam zdjęć

Ty relacje przygotowywujesz a ja zwykle siadam i co tam w głowie taki spontan - chyba zacznę brać przykład - napisz proszę choć nazwę bo pęknę z ciekawości
ja mam w głowie chęć na 3 relacje ale nie mam teraz szans czasowych, a obiecałam sobie, że będę pisać jak będzie lało bo będę mieć czas - no leje a ja popadłam w relacje z CHFS i się tam gapię choć nic nie rozumię a i tak wiem co mi się podoba
a ponadto uwielbiam ich radość

Też myślałam o jakichś tyczkach, ale na myśleniu się skończyło

A wiesz, ja też pękam z ciekawości bo napisałaś, że Ciebie jakiś ogród kompletnie zauroczył

Masz PW

____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken

mira 11:48, 30 maj 2019

Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041

Do góry

Katkak napisał(a)

mogłoby lać tak raz na parę dni, żeby za bardzo z podlewaniem nie latać, to by była wygoda. Ale stanowczo za dużo tego deszczu. Nie pamiętam kiedy był tak paskudny i zimny maj.

Kasia dla mnie w ub roku maj tez był paskudny - koszmarny nieustanny wiatr, upalna pogoda i straszliwie sucho - i tak i tak źle
a dawniej co to nie pamiętasz to maje takie bywały

no...ale jest zielono jest czym oddychać

ja łażę po Krakowie po parkach po plantach i jest czym oddychać

____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka

mira 11:55, 30 maj 2019

Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041

Do góry

Anda napisał(a)

Też myślałam o jakichś tyczkach, ale na myśleniu się skończyło

A wiesz, ja też pękam z ciekawości bo napisałaś, że Ciebie jakiś ogród kompletnie zauroczył Masz PW

Kompletnie zauroczył, zachwycił pokazał jak ma wyglądać ogród z mojej bajki.
Bo to chyba jest tak oglądamy ogrody, oglądamy zdjęcia, czytamy książki i choć co jeszcze i już taki się ma galimatias w głowie a jeszcze przecież jest różna oferta w szkółkach albo nie ma tego coś albo jest cosik i kupuje się pod wpływem głupiego impulsu i powstaje groch z kapustą

a tu lekkość zwiewność jakby obrazy sama już nie wiem, mało zdjęć zrobiłam bo sie gapiłam - znasz na pewno
ogród Klausa Bendera i Manfreda Lucenza - na pewno maj mają cudowny a jak jest jesienią nie wiem - choć książki wydali i nie wiem do tej pory dlaczego, dlaczego nie kupiłam
albo wiem może ja tam jeszcze kiedyś pojadę .....hmmm rozmarzyłam się

____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka

mira 12:07, 30 maj 2019

Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041

Do góry

W ogrodzie mam stale masę pracy. U mnie nie ma sytuacji, że ogród jest bez możliwości działania. Mogłabym codziennie siedzieć w ogrodzie i dłubać ale tak nie jest więc zaległości się mnożą.
Ogród przydomowy ozdobny, warzywniki, rabaty jednoroczne i daliowe i masa doniczek i kilka donic - i kolejne zmiany w ogrodzie.
Gdybym codziennie pracowała w ogrodzie to by mi się może znudziło albo znużyło a tak inne zajęcia sprawiają że wracam z wielką chęcią. Chyba jutro wstanę o 4 -tej

a co jasno już jest no i pierwsze ślimaki pozbieram

wiele radości w ogrodzie z ślimakami lub bez życzę wszystkim

a!

dzień dziecka - to przecież ogrodowa okazja żeby ogród dostał coś nowego

mam racje ?

____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka

tulucy 12:08, 30 maj 2019

Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12966

Do góry

mira napisał(a)

a!

dzień dziecka - to przecież ogrodowa okazja żeby ogród dostał coś nowego
mam racje ?

Aaaaabsolutnie

____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos