Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowy spektakl trwa ...

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowy spektakl trwa ...

mira 21:51, 01 paź 2019


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
sierika napisał(a)
Chodzi mi o to, by nie sadzić rok po roku w to samo miejsce, Miłkę dopytam naturalnie. Mira, trzeba korzystać z doswiadczeń SR, mistrzyni w sztuce podpierania
Nie słyszałam o odkażaniu popiołem, natomiast mogę napisać jak odkaziłam ziemię w skrzyniach, w których rok po roku sadzę pomidory/one też łapią w/w choć u mnie nigdy nie było wirusa/. Otóż w ubiegłym tygodniu zlałam HT rozrobionym z wodą oraz nastawiłam wyciąg z bylicy bożego drzewka i tez polałam zdrowo/Mazan/. Ponieważ używam takich środków w ochronie roślin wykorzystałam je tez do odkażania gleby.
Pewnie coś by się jeszcze znalazło, dociekliwi mają zimę do szperania.


O rany moje daliowisko ma swoje miejsce i tam posadzę - pomidory tylko częściowo zmieną miejsce.

Poczytaj o popiele jest dobry na grzybowe infekcje.
że też z bylicy nie robilam żadnej mikstury - nie wiem czy będę miała bo ja dzieliłam i jakoś zagineła

Ile miałaś krzaków pomidorów?
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 21:53, 01 paź 2019


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
sylwia_slomczewska napisał(a)
Wapno też odkaża i roztwór nadmanganianu potasu z czosnkiem jak do powojników
I jodynowy też.


No właśnie co z tym wapnem - kto powie - czytałam gdzieś że szkodzi dżdżownicom
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
sierika 21:58, 01 paź 2019

Dołączył: 14 sie 2016
Posty: 573
Mira, nie rok po roku j e s l i był wirus, poza tym możesz spokojnie sadzić.
Ja też miałam bylicę ale gdzieś znikła, może warto pozwalac by puściła jakies nasionka, wtedy zawsze gdzieś wyrośnie, w zielarskim kupisz za grosze w razie konieczności. Popiołu nie mogę użyć w dużej skrzyni bo ph przekracza 7 a to już zbyt wysoko dla pomidora, na grzędzie mam to samo, popiół u mnie zrobi zbyt dużo złego.
26 w skrzynkach, 5 na grzędzie i 7 w donicach.

Sylwio, z wapnem bardzo ostrożnie, tak jak z popiołem, chyba, że wiesz, że ph góra 6 /jesli chcesz sadzić to co nie lubi wysokiego/.
____________________
EwaSierika
mira 22:00, 01 paź 2019


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
sierika napisał(a)


Mira, trzeba korzystać z doswiadczeń SR, mistrzyni w sztuce podpierania


Zanim Ewa skończy swoją relację to pokażę jakie podpory ja zrobię na dalie w kolejnym roku podpatrzone właśnie u SR

można tak - całkiem modnie







ale ja polecę w gumy

przy okazji dalia chcenie i widać sznureczki


____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 22:04, 01 paź 2019


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
o sznureczki




po prostu patyk i sznurek i tak porobię podpory do dalii - to jasna sprawa plan i obietnica poprawy bo widok po huraganie boli
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 22:09, 01 paź 2019


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
sierika napisał(a)
Mira, nie rok po roku j e s l i był wirus, poza tym możesz spokojnie sadzić.
Ja też miałam bylicę ale gdzieś znikła, może warto pozwalac by puściła jakies nasionka, wtedy zawsze gdzieś wyrośnie, w zielarskim kupisz za grosze w razie konieczności. Popiołu nie mogę użyć w dużej skrzyni bo ph przekracza 7 a to już zbyt wysoko dla pomidora, na grzędzie mam to samo, popiół u mnie zrobi zbyt dużo złego.
26 w skrzynkach, 5 na grzędzie i 7 w donicach.

Sylwio, z wapnem bardzo ostrożnie, tak jak z popiołem, chyba, że wiesz, że ph góra 6 /jesli chcesz sadzić to co nie lubi wysokiego/.


Ewa nie zrozumiałam pierwszego zdania.

7 wysoko? - czym mierzysz ph, Gabrysia na wiosnę dodaje skorupki od jajek które zbiera całą zimę wlaśnie do pomidorów - eh muszę się dokształcić
a przy okazji do pomidorów miałam algi i widziałam że to im się podobało.



____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 22:14, 01 paź 2019


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Przy okazji - w niedzielę byłam w astrowym i gastronomicznym raju

Byłam w Kondziowym ogrodzie.

Wrażenia opiszę kiedyś, fotek nie robiłam bo w tym roku aparatu nigdzie nie brałam na spotkania.Tak samolubnie za to inni robili więc będzie co oglądać.

Piszę o tym bo jestem nadal pod wrażeniem obfitości, koloru i zapachów, no i kompozycji, zmian, nowych nasadzeń.Cudownie.


Na dzisiaj tyle - uciekam i jak zwykle życzę dobrego ogrodniczkowania

tymczasem
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
sierika 22:19, 01 paź 2019

Dołączył: 14 sie 2016
Posty: 573
Przypuśćmy, że masz wirusa w tym roku na dalii posadzonej w jakimś miejscu, to dobrze byłoby to miejsce odkazić i odpuścić za rok, tyle, a jak kto sobie zrobi to już jego sprawa. Ostatecznie ciągle czegoś uczymy się i eksperymentujemy, po własnych błędach lepiej wchodzi w głowę nauczka.
Robię badanie gleby w OSCHR co 3 lata, oczywiście w warzywniku, unikam wielu komplikacji w ten sposób. O algach opowiesz mi, gdy sie spotkamy, a spotkamy?
____________________
EwaSierika
Poppy 22:25, 01 paź 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
sierika napisał(a)
Przypuśćmy, że masz wirusa w tym roku na dalii posadzonej w jakimś miejscu, to dobrze byłoby to miejsce odkazić i odpuścić za rok, tyle, a jak kto sobie zrobi to już jego sprawa. Ostatecznie ciągle czegoś uczymy się i eksperymentujemy, po własnych błędach lepiej wchodzi w głowę nauczka.
Robię badanie gleby w OSCHR co 3 lata, oczywiście w warzywniku, unikam wielu komplikacji w ten sposób. O algach opowiesz mi, gdy sie spotkamy, a spotkamy?


Ewo,dopytam jeszcze: ok to ja sobie odpuszcze w tych samych miejscach dalie.
A te niezarazone? zostawic? czy moga byc zarazone i nie pokazywac jeszcze objawow?

I czy dobrze zrozumialam, TWoje pomidory lapia wirusa mozaikowego?

Wirus jest przenoszony przez owady, glownie mszyce. Nasiona z zarazonych roslin tez sa zarazone i nie powinno sie ich wysiewac.
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Poppy 22:28, 01 paź 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
mira napisał(a)


czosnek/jadalny/ w sezonie - jeśli uprawiasz to jak wytworzy pędy kwiatowe to się je urywa i nastawia gnojówkę
ja mam skrzyp w ogrodzie i też go nastawiam - podlewałam pomidory myślę że suszony może być


Super, czonsek zazwyczaj mam.
A skrzypu do ogrodu wole nie zapraszac, za maly Wystarczy mi pokrzywa i zywokost.

Skorupek od jajek tez mam mnostwo, nie wpdalabym,ze pomidory je lubia.

Edit:
A felerna dalie dostalam od SR
od pierwszego liscia miala mozaike, a ja myslalam,ze to jej taka odmianowa uroda. Doczytalamm duzo pozniej, ze niekoniecznie. Musiala byc zakazona juz na polu, ktorym rosla rok wczesniej.
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies