Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowy spektakl trwa ...

Ogrodowy spektakl trwa ...

Gruszka_na_w... 21:07, 09 sty 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24208
mira napisał(a)
Gruszka Hania a jaki to sport uprawiałaś przyznaj się - bedzie wiadomo skąd ta krzepa do ogrodu hehe ja czekam na zimową olimpiadę bo bardzo lubię sporty zimowe


Chodziłam do szkoły sportowej z 10 h w=f w tygodniu. Nacisk był na lekkoatletykę (biegi, skoki, rzuty ) i na piłkę ręczną. Potem doszła siatkówka i koszykówka. Ostatecznie skoncentrowałam się na piłce ręcznej. '
Po drodze było jeszcze pływanie, kajakarstwo, łyżwiarstwo, narciarstwo zjazdowe i biegowe.
Nie uprawiałam chyba tylko skoków narciarskich i gry w brydża.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
sylwia_slomc... 21:11, 09 sty 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86781
No pięknie, sportsmenka normalnie
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
mira 22:42, 09 sty 2018


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Pszczelarnia napisał(a)


Ten grzybek ma uśmiech adekwatny do sytuacji pogodowej.

Banieczka stara świetna.

O tej sypiącej choince chciałam napisać, że moja świeżo cięta jodła też. Wiążę to z 2 latami suszy i słabością drzew (bez wigoru i żywicy). Mam plan w tym tygodniu (po położeniu kocy, może starej pierzyny?) rozebrać choinkę i porządnie ułożyć bombki w pudłach.

Gdzie się kupuje drzewiane wióry?





Hehe dobrze że pogodowej
Ewa ja tez mam jodłę tyle że kupioną w szkółce pewnie z jakiejś plantacji 2 tyg przed świętami. Zaraz była podcięta i w wiadrze z wodą stała w garażu przy drzwiach. Jak ubierałam to już widziałam że coś jest nie tak a po świętach igły na czubkach już miały kolor brązowy.
Wyschła, igły nie lecą chyba że trącę. Muszę ich zapytać skąd mieli.
Ja będę rozbierać za tydzień bo mi stale żal.
Co ja się omyślałam na co Ci kołdra

I wreszcie dotarło! No tak ja zawsze coś rozbiję, w tym roku przy ubieraniu 3 buu
więc podłożę koc jak będę rozbierać
bo moje stare cuda muszę ratować


dziś weryfikowałam u mojej 88 lat cioci od której okrągłą drogą dotarła do mnie jej bombka/grzybek z dzieciństwa - twierdzi że może mieć koło 100 lat bo oni też je dostali od kogoś - a pamięta ten grzybek z choinki sprzed wojny - w ogóle pogadałyśmy dziś o choinkach no i prosiła mnie żebym o tego właśnie grzybka dbała

to ten grzybek


ha wióry - czy ja wiem w tartaku ? może jeszcze przekompostowane byś chciała
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 22:48, 09 sty 2018


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
abiko napisał(a)


Dorosną.. przecież ja mam już duże wiesz.. 13 i 7 lat to nie byle co
Akurat im nakupuję
Niestety zbił ma mi się w tym roku piękna gąsienica.. ech.. takie życie bombek.
Moja mama ma jeszcze bombki, które mają tyle co ja.. czyli duuużo

Dzwonecznik.. to ta roślina co mi się tak podobała.. ją się sieje z nasionek?


Abiczku nie zrozumiałaś mnie - chodzi mi o to że dzieci są zawsze dzieci
ja też rozbiłam w tym roku m.in jedną bombkę moich dzieci w sumie trzy - więc się wkurzyłam i odkupiłam sobie 3 silnia to ile ?

Dzwoneczniek ? nie bardzo wiem o czym myślisz - dzwonecznik wonny - sprawdziłam cudo ja nie mam - jak masz nasiona to wysiewaj tylko nie zapomnij że wysiałaś to musowo codziennie doglądać
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 22:51, 09 sty 2018


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Chodziłam do szkoły sportowej z 10 h w=f w tygodniu. Nacisk był na lekkoatletykę (biegi, skoki, rzuty ) i na piłkę ręczną. Potem doszła siatkówka i koszykówka. Ostatecznie skoncentrowałam się na piłce ręcznej. '
Po drodze było jeszcze pływanie, kajakarstwo, łyżwiarstwo, narciarstwo zjazdowe i biegowe.
Nie uprawiałam chyba tylko skoków narciarskich i gry w brydża.


ja szacun teraz wiadomo skąd taki szybki strzał w robocie
a w szachy grałaś ?

ja teraz uprawiam koszykówkę i usiłuję do małych torebeczek wrzucić nasionka - czyli inwentaryzacja

robię porządki w fotkach


____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 22:54, 09 sty 2018


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
sylwia_slomczewska napisał(a)
No pięknie, sportsmenka normalnie


widziałaś? teraz już nie będę się stresować jak napisze że już obleciała ogród i wszystko przycięte, oplewione i kancki już kończy i zaraz idzie na hamak

lipcowy bukiet

____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
m_gocha 23:09, 09 sty 2018


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Mira naoglądałam się u Ciebie cudnych banieczkowych historii. Muszę się też przyjrzeć swoim bo kilka jeszcze od mamy
W memory małe szkraby zawsze wygrywają Wiem coś o tym...

Pozdrawiam noworocznie i wszelakiego dobra i pomyślności Ci życzę
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
Pszczelarnia 00:56, 10 sty 2018


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Grzybek oczkiem w głowie musi być.

Rozebrałam dziś, właśnie skończyłam. Stłukłam 1 w tym sezonie, 1 sama się zsunęła. Ufffff, pudła czekają na wyniesienie. Bombek naliczyłam 300 szt. (czyli wszystko co szklane).

A zaraz będą następne pudła - nasionkowe. Ale to ma jeszcze czas. Nasionek nie będę liczyć. Niech to zrobi Kopciuszek.


Wióry do przekładania bombek w opakowaniach zastępczych (tj. w pudełkach nieoryginalnych).





____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
mira 09:32, 10 sty 2018


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
m_gocha napisał(a)
Mira naoglądałam się u Ciebie cudnych banieczkowych historii. Muszę się też przyjrzeć swoim bo kilka jeszcze od mamy
W memory małe szkraby zawsze wygrywają Wiem coś o tym...

Pozdrawiam noworocznie i wszelakiego dobra i pomyślności Ci życzę



Pozdrawiam również i oby ten rok był dobry pod każdym względem.

Te stare bombki to z duszą - pokazuj.

Pozdr
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 09:36, 10 sty 2018


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Pszczelarnia napisał(a)
Grzybek oczkiem w głowie musi być.

Rozebrałam dziś, właśnie skończyłam. Stłukłam 1 w tym sezonie, 1 sama się zsunęła. Ufffff, pudła czekają na wyniesienie. Bombek naliczyłam 300 szt. (czyli wszystko co szklane).

A zaraz będą następne pudła - nasionkowe. Ale to ma jeszcze czas. Nasionek nie będę liczyć. Niech to zrobi Kopciuszek.


Wióry do przekładania bombek w opakowaniach zastępczych (tj. w pudełkach nieoryginalnych).







300.
Ja nie liczyłam. Jeszcze się z choinka nie rozstaje.
Inwentaryzację w pudlach nasionkowych robię.

Wiórki to w sklepie zoologicznym może
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies