Juz teraz rosnie wszystko jak na drozdzach.Az za duze, pomimo tego, ze wogole nie nawozilam jeszcze.Tylko kompostem przy sadzeniu.Za skrzyniami posadzilam wino deserowe, na plocie.Odporna odmiane, i wlasnie mam nadzieje, ze te kamienie im ciepelko beda oddawac.
Mam na probe mala rabate lesnych jagod.Nie moglam ich nie kupic, jak sie tam nie udadza, to zrobie im miejsce na hortensjowej rabacie.Cala ziemia az pod fundament to kwasna lesna ziemia, odgrodzona od reszty rabaty przegrodka.2 rozne odmiany,mam nadzieje, ze sie przyjma- narazie to eksperyment.