Mam troszkę róż, to troszkę doświadczenia...moje róże zdrowe to te z ADR i Poulsena. Austiny, za wyjątkiem Williama Morissa, wszystkie ospę mają. A wszystkie jednakowo traktowane są. Austinów się nie pozbędę, ale My Girl zagrożona jest, blisko Alchymista rośnie, a ten w tym roku wybitnie chorowity jest

I zaraził podatną

Zawsze mogę na Barkarolę wymienić