Obejrzalam zdjęcia, poczytałam o wyborach i preferencjach dotyczących wyciskarki do soków. Tez jestem w grupie tych co dla których kolejny gadżet by wylądował w szafce. Chociaż córka blendera używa dużo to może powinnam pomyśleć. Ale bardziej chodzi mi po głowie robot sprzątający

Dziś trochę zdjęć. Zbliżenia same. :—)

Róża tłoczy


Borówki ostatnie owoce

Piękne te zbliżenia. Rozchodniki już bym takie też chciała mieć . Bardzo lubię tę Twoją rabatę z perovskią, wiem, że Ty też .

A gdzie przywrotnik, gdzie? wiesz, że mi go zaszczepiłaś i się zastanawiam, czy nie pomieszać z Rozanne?

cześć Jagoo..
przywrotniki chcesz?...cyknę...ale one u mnie bardzo nie równo rosną niestety....te przy domu z braku wody, bo pod daszkiem, wyglądają strasznie...przy świerkach jeszcze gorzej...nowe nasadzone przy tujach najlepiej...ale one podlewane regularnie były, bo małe...

w sobotę czaiłam się na rabatę pod drzewem...ale szkoda mi jej było póki co ruszać, bo Roznne tak ładnie i nieprzerwanie kwitną, że skutecznie mnie to powstrzymało przed wbiciem łopaty

Rozane z bodziszkami tez fajnie wyglądają, widziałam na inspiracji...a może z jakimiś trawami zimozielonymi? a w którym miejscu o nich myślałaś?..ide do Ciebie

A to różowe na drugim zdjęci tu astry czy co??

Magda70 napisał(a)

A to różowe na drugim zdjęci tu astry czy co??

cześć

tak astry...samosiejki...z tamtego roku...ładne do wazonu z rochodnikami...tnę je a one się mnożą

To niedobrze z tym przywrotnikiem... Tak właśnie czytałam, że on stałe wilgoć powinien mieć i chciałam skonfrontować z rzeczywistością. :/

Turzyce mi się nie udają, więc nie za bardzo je biorę pod uwagę.

pięknie te astry wyglądają