Ładne tło ma Twoja kalina, kwiatów przybędzie i zapach będzie rewelacyjny, a jesienią mocny bordowy akcent w ogrodzie. Moja kwitła przez kilka lat, niestety na działce, w lutym i nigdy nie mogłam się dłużej pozachwycać kwiatami, a wyglądają cudownie, szczególnie gdy śnieg je lekko przyprószy. Latem liście ma niewyróżniające się, ale pokrój ładny, więc sama w sobie jest dekoracyjna, choć ja dodałam mojej towarzystwo traw i płożącego klematisa.
Jolu, nie kiełkujesz roślin, ja również, nie mam warunków odpowiednich i talentu

Pamiętam do dziś treść opinii wychowawcy z podstawówki : "...uczennica zdolna, ale mało systematyczna..." i tak mi zostało do dziś i jest przyczyną, że mi nie wychodzi
Kiełki lubię, ale te przeznaczone do konsumpcji, właśnie nowa porcja lucerny rośnie w słoiku, czas na jej wieczorne płukanie.
Słonecznych dni Ci życzę, by można było z przyjemnością coś w ogrodzie zrobić.