Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Znowu na wsi

Pokaż wątki Pokaż posty

Znowu na wsi

mirkaka 15:32, 28 kwi 2019


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9577
Jolu, ta kolorystyka bratków bardzo ciekawa, pomarańcz z niebieskim, ślicznie wygląda.
Piękne kosze i donice. Szkoda że nie masz więcej zdjęć, jak tam bioderka, możesz już kucać i pielić?
A eM nie pomaga w sprzątaniu?
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Joku 15:55, 28 kwi 2019


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12145
Bratki wpadły mi w oko w ogrodnictwie i nadal mi się podobają. Przekwitły już dodane do nich hiacynty i białe szafirki. Zrobiłam eksperyment i wkopałam cebulowe w doniczkach żeby je wyciągnąć jak przekwitną. Teraz kombinuję co posadzić w ich miejsce. Zdjęć mało bo nie lubię uwieczniać bałaganu . Bioderka ok. ale dołączyły się problemy z kręgosłupem no i nadal jestem "sprawna inaczej" , niestety. Wczoraj trochę nadgoniłam zaległości ogrodowe ale nadal jestem daleko w polu. Byłoby jeszcze gorzej ale miałam dobrą duszyczkę na jeden dzień do pomocy.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Joku 15:58, 28 kwi 2019


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12145
M podlewa ogródek ale w rabaty go nie wpuszczam . Trochę się wyedukował ale pielić raczej nie umie.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
AgnieszkaW 16:31, 28 kwi 2019

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10749
Jednak bratki są bardzo efektowne wiosną, tylko kwitną i kwitną, aż do znudzenia.... Pozdrawiam z deszczowego () Jurajskiego
____________________
Agnieszka Jurajski Ogród *** Wizytówka
ryska 18:00, 28 kwi 2019


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11620
Jolu poczytaj u mnie Anda-Ewa napisała bardzo ciekawe informacje na temat szachownicy kostkowatej.
Brateczki urocze
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
hanka_andrus 19:49, 28 kwi 2019


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Te z stawiam na wiosenne bratki, tylko moje ciut spóźnione z własnego późnego siewu.Do zdjęcia będą pozować po majówce. Zdrowia życzę.
Znam te bóle, jak jedno coś szwankuje, to zarazx sąsiednie coś się dołącza. Ale chodzić trzeba.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Joku 22:11, 28 kwi 2019


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12145
Agnieszko u mnie też popadało trochę. Nie wyobrażam sobie wiosny bez bratków w donicach. Masz rację, z czasem się nudzą. Wyrzucam je jak zrobią się duże i zaczynają opadać na boki.

Renata, czytałam. Więc u mnie nie mają szans bo u mnie raczej sucho. Ale twój pomysł mi się bardzo spodobał. Trzeba wymyślić coś innego w runiance.

Haniu u mnie też jest trochę siewek a raczej samosiejek. Już kwitną ale są małe.
Masz rację, chodzić trzeba.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
ElaS 22:14, 28 kwi 2019


Dołączył: 08 kwi 2019
Posty: 1043
Dzień dobry,
tytuł Twojego wątku mogłabym podpisać swoim imieniem.
Wieś, słowo klucz . Pozdrawiam Ela
____________________
Malwowy ogród
Joku 19:09, 30 kwi 2019


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12145
Witam Elu, cieszę się z odwiedzin nowej Ogrodomaniaczki. Zajrzałam do ciebie, poczytałam twoją historię, spodobała mi się twoja weranda. Ja na wsi spędziłam większą część mojego życia ciągnąc za sobą mojego męża, typowego mieszczucha. Ale jakoś przywykł .
Zapraszam, wpadnij od czasu do czasu. Na zachętę zostawiam dobrze zapowiadającą się w tym roku kalinę angielską



Kwitną jeszcze pierwiosnki





i rozszalała się ułudka


____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
ElaS 22:20, 30 kwi 2019


Dołączył: 08 kwi 2019
Posty: 1043
Joku napisał(a)
Witam Elu, cieszę się z odwiedzin nowej Ogrodomaniaczki. Zajrzałam do ciebie, poczytałam twoją historię, spodobała mi się twoja weranda. Ja na wsi spędziłam większą część mojego życia ciągnąc za sobą mojego męża, typowego mieszczucha. Ale jakoś przywykł .
Zapraszam, wpadnij od czasu do czasu. Na zachętę zostawiam dobrze zapowiadającą się w tym roku kalinę angielską





A wiesz, że w odpowiednim momencie tę kalinę mi pokazałaś. Bo ja mam już dwie ale właśnie takiej szukałam
I nijak sobie jej nazwy przypomnieć nie mogłam. Ja mam tak zwaną "babciną" i okropnie żrą mi ją mszyce. Takie czarne paskudy. Pryskam toto ale wyniki mizerne.
Ja na wsi spędzałam wakacje. W dorosłym życiu, każdy wolny czas. Jestem taka trochę wsiowa, trochę miastowa. Chciałabym zamieszkać na wsi na stałe. Nie wiem czy się odważę.
____________________
Malwowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies