Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Znowu na wsi

Pokaż wątki Pokaż posty

Znowu na wsi

Joku 22:37, 01 maj 2021


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12151
vita napisał(a)
Ojej, dziękuję Jolu Szkoda, że nie mogłam tym razem, może na kolejny wypad się załapię Widzę ogród leśny i warzywny? Czy tam jeszcze jakieś kapustne do skubania z zeszłego roku zostały? Obeliski super. Było trochę gości? I ile stopni na plusie?
U mnie o dziwo, bardzo mało strat mrozowych, tfu, tfu! Zajechałam wracając do Pęchcina, wszystko w tym roku opóźnione, a ceny! Wybrałam dwie rośliny, ale wkurzyłam się na obsługę i zrezygnowałam z kupna.


Na pewno się załapiesz . Furtka do ogrodu otwarta do jesieni co weekend .
Tu jest ogród warzywny, pusty jeszcze.



To są tereny gdzie wiosna pojawia się później. Dzisiaj było ok. 10 st., trochę ludzi było ale bez tłoku. Z warzyw widziałam resztki jarmużu i sadzonki sałaty w różnych odmianach - zapomniałam kupić, żałuję.
Kupiłam kilka roslin, większość dla kuzynki do której jechałam. Dla siebie mikołajek alpejski.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Joku 22:41, 01 maj 2021


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12151
Basieksp napisał(a)
Ale fajne schody i ten zardzewiały czajnik fajnie spędzony dzionek


Schody też mi się podobały. Była fajna płaska spora misa z metalu wypełniona wodą, takie poidełko w rozmiarze XXXL ale nie zrobiłam zdjęcia. .
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Joku 22:45, 01 maj 2021


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12151
hankaandrus_44 napisał(a)
No nareszcie się ruszylaś za miedzę, Fajna relacja, Jolu! Musiało być ekstra słoneczko, U mnie było z początku dnia, potem się zachmurzyło.

Miło wspominam naszą wspólną wycieczkę do Kasi ,któregoś roku. Zmieniło sie u niej dużo.

Dziękuję, że chciałaś się podzielić wrażeniami.


Haniu doszłam do wniosku że zupełnie odwykłam od ludzi . Pogoda była fajna, słoneczna. Ja też sympatycznie wspominam wyprawę z Tobą.
Ano, powstały nowe rabaty - może nie za dużo ale wypatrzyłam kilka sporych róż. I te mnie zaciekawiły bardzo.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
hankaandrus_44 09:32, 02 maj 2021


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7200
Lubię podglądać drobiażdżki w innych ogrodach, bo u siebie mam ich mało. I już opatrzone, a u kogoś zobaczone szczególiki od razu uruchamiają własną inwencję.

Tu zobaczyłam mini inspekt z sadzonkami, Taki sobie zafunduję jesienią,

Dziękuję, Jolu.
____________________
Sezon 2017-u Hanusi {ogrodek hanusi jeszcze jeden sezon 2016}
zbigniew_gazda 10:22, 02 maj 2021


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11177
Też dziękuję Jolu za relację która pokazuje pomysły ludzkie
____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
Joku 19:02, 02 maj 2021


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12151
Cieszę się że relacja sprawiła wam trochę przyjemności. Dzisiaj była kolejna wyprawa ale już nieogrodowa i tylko na siedząco w samochodzie z M. Zmobilizowaliśmy się do zrobienia kilku kroków na plażę w Sarbinowie w mało uczęszczanym miejscu ale zimno nas wygoniło z powrotem do ciepłego auta. Bardzo lubię takie wyprawy, mogę się gapić do woli. Dzisiaj wypatrywałam łanów kwitnących zawilców, kaczeńców. Oj, dużo ich widziałam. No i pełno magnolii w pąkach i kwiatach zaoszczędzonych przez mróz. A nawet był jeden spory rododendron cały w kwiatach (jakaś wczesna odmiana). Zdjęć nie robiłam.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Rumianka 16:13, 03 maj 2021


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 10270
Jolu, dzięki za fajną relację z ogrodu Kasi...znam ten ogród tylko z telewizji, ale na żywo nigdy nie widziałam, czas to zmienić, ale przez covid nie wychylam się za daleko...trzeba jeszcze trochę odczekać...dziś syn powiadomił nas o śmierci 49 letniej sąsiadki, która po 2 tyg, przegrała właśnie z covidem...po tej przykrej wiadomości nie mogę dojść do siebie,
____________________
Elisa - Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda
Joku 16:40, 03 maj 2021


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12151
Ogród otwarty we wszystkie letnie weekendy, więc masz sporo czasu na wyprawę. Ogród jest dość rozległy, dużo wolnej przestrzeni i przewiew jest .
Smutna historia tej sąsiadki. Mnie na szczęście póki co takie nieszczęścia wśród rodziny i bliskich znajomych szczędziły. Ale dwóch znajomych kolegów po fachu przegrało.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Pola 16:51, 03 maj 2021


Dołączył: 27 sty 2012
Posty: 4455
Jolu, dziękuję za foto relację z ogrodu Kasi, odkryłam ją nie dawno,
Jestem zachwycona jej opowieściami o swoim i angielskim ogrodzie,
kopalnia wiedzy. A w twoim ogrodzie wypatrzyłam pięknego wilczomleczy muszę
go wypatrzyć w szkółkach.
____________________
Jola Nowa ogrodniczka prosi o pomoc. || Ogrodniczka i jej mały ogródeczek.
Joku 20:44, 03 maj 2021


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12151
Do Kasi B. mam niedaleko więc mogę od czasu do czasu wpaść. Za każdym razem widzę coś nowego. Tym razem gapiłam się m. in. na świdośliwy.
Wilczomlecz dobrze się spisuje. Przetrwał drugą zimę w tym ostatnią dość srogą, rośnie w miejscu gdzie wieje wiatr. Prawdę mówiąc pozytywnie mnie zaskoczył. To jest wilczomlecz migdałolistny Purpurea.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies