Żeleźniaków bulwiastych nie przesadzałam, zrobię to jednak jak tylko pogoda pozwoli wyjść do ogrodu. Ten zdecydowanie słabiej rośnie od żeleźniaka Russela, jest u mnie bardzo ekspansywny i trudno go nawet wykopać. Zobaczyłabyś moje przydasie, gdyby tylko udało się do piwnic wejść, he he. Czeka mnie w tym roku mnóstwo pracy. Jakiś przełom w pogodzie? U mnie dzisiaj sypie śnieg
O zakupy na dzisiaj planowane jeszcze zapytam, i o ceny nawozów.

Mam problem z zapamiętaniem nazw żeleźniaków, za każdym razem muszę sprawdzać w necie o którym chce pisać. Pomimo ostrzeżeń Ewy chyba spróbuję, będzie co będzie. Wątpię żebym się doszukała jakichś siewek bo w zeszłym roku kwiatów nie było.
Sytuację meteo omówiłyśmy, aktualnie sypie śnieg. Zakupy odłożone w czasie, powodem lenistwo zimowe.

Żelaźniak bulwiasty wysiałam, szybko wzeszły nasionka i zobaczymy co będzie dalej. Dzisiaj powaliła mnie cena 10 kg obornika granulowanego. U mnie 62 zł

Dzisiaj robiłam zakupy w lokalnym sklepie budowlanym z działem ogrodowym, kupiłam worek obornika bydlęcego chyba 5 kg za 26 zł, odniosłam wrażenie że było nieco taniej niż w poprzednim roku. Ale mogę się mylić. Być może upłynniali zapasy z jesieni.

To kupiłaś taniej

Czytam o zwiedzaniu ogrodów.
Uwielbiam to i udało mi sie zwiedzić ich bardzo dużo, szczególnie prywatnych.
I lubię, jeśli ktoś mnie odwiedza.
Także jeśli ktoś będzie w pobliżu Płocka to zapraszam. Tylko musi sie wcześniej umówić, bo bardzo często wyjeżdżam właśnie na zwiedzanie

Vita, miałaś kiedyś wpaść

Jolu, wysyłam dziś Tobie przebłyski słońca, może zostanie u nas dłużej, niż na jeden błysk?

Margo prawda, wspaniała rzecz i niesamowite przeżycia. Częściej trafiają mi się takie ogólnodostępne ale kilka ogrodowiskowych też zaliczyłam. Ileż wspaniałych rozmów przy okazji, zawartych przyjaźni, znajomości.
Płock póki co nie jest na trasie moich podróży, ale kiedyś - kto wie?

Haniu, przesyłka ze słońcem dotarła, ładna wiosenna pogoda była. Nawet trochę popracowałam w ogrodzie, przycięłam liście ciemiernikom, przycięłam część seslerii, jakąś zmaltretowaną paproć. Może jutro znowu pogoda będzie łaskawa to znowu pójdę w rabaty. Lubię jak porządek zaczyna panować w ogrodzie.

Sporo udało Ci się ogarnąć już w ogrodzie, z taką przesyłką przebłysków może starczy też na dzisiaj? U mnie ciągle mokro, ale i zimno, ciężko mi się przełamać. Dalie już wysiałaś?

Margo Pamiętam

Jeżeli ma cię to uszczęśliwić, to dziś ma być słońce, a jak będzie? Poczekamy, może się uda.