Nie, dziękuję. Ja już z nimi skończyłam swoją przygodę.

Tak pięknie piszesz o swojej przygodzie z cyklamenami, że coraz poważniej zaczynam o nich myśleć. Chwilowo powstrzymuje mnie brak miejsca i obawa, że gliniasta gleba nie będzie ich wymarzonym stanowiskiem.

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Tak pięknie piszesz o swojej przygodzie z cyklamenami, że coraz poważniej zaczynam o nich myśleć. Chwilowo powstrzymuje mnie brak miejsca i obawa, że gliniasta gleba nie będzie ich wymarzonym stanowiskiem.

Haniu u mnie też gliniasto, ale znalazłam cyklamenkom miejsce pod tamaryszkie w półcieni. Glebę rozluźniłam i rosną.

Ewa, ja rozglądam się w sklepach, jeżeli spotkam skrętniki to pewnie kupię. Przypomniało mi się że dawno temu miałam achimenesa, kwiaty nieco podobne do skrętnika. Wykiełkowała w mojej głowie myśl żeby znowu się z nim pobawić.

Haniu, Kasiu, u mnie gleba lekka więc problemu nie ma. Podpowiem że Ewa Pszczelarnia uprawiała cyklameny w doniczkach .

Unikam sadzenia roślin w donicach. One jednak wymagają systematycznego doglądania, a nam zdarza się wyjeżdżać. Trudno zostawiać pod opieką sąsiadki psa, kota i jeszcze cyklameny w donicach. Te domowe rośliny doniczkowe wszystkie uśmierciłam, bo zajęta byłam pracami na zewnątrz.

Dobrą masz sąsiadkę. Z opieką nad cyklamenami faktycznie byłoby przegięcie .
Dla nas olbrzymim problemem jest wyjechać na dłużej niż jeden dzień we dwójkę bo trzeba koty wypuszczać. Koty niestety sami rozpaskudziliśmy. Więc jedziemy na krótko albo każde oddzielnie albo wcale . Bo koty ....
Ja lubię uprawę w donicach. W mieszkaniu mam okazy kilkunastoletnie albo i starsze, z podlewaniem na czas nie mam zazwyczaj problemu.

Jednak dalej cyklameny na tapecie
Ja już na mierzam gdzie będę najpierw walczyć z mchem w ogrodzie ale czekam bo zapowiadają mróz ...

Jolu, jesteśmy na topie , w internecie właśnie pokazali faszerowane pieczarki. Skład może być wg uznania, a tu jest taki:

Do przygotowania tej przekąski potrzebujesz dużych kapeluszy pieczarek, które łatwo napełnisz farszem. Później wystarczy otworzyć szufladkę airfyera i po chwili wyciągnąć gotowe danie.

Składniki:

duże kapelusze pieczarek (tyle, ile chcesz zrobić porcji),
100 g serka śmietankowego,
2 ząbki czosnku,
nóżki z pieczarek,
1 łyżka posiekanej pietruszki,
50 g startego sera (np. cheddar, mozzarella)
sól i pieprz do smaku
Przyrządzanie tak jak podałam, a w airfyerze 10 minut w temperaturze 180 C. Smacznego

Dziękuję Haniu za przepis, będę próbować. Wydaje mi się że to może być dobre .

Joku napisał(a)

Dziękuję Haniu za przepis, będę próbować. Wydaje mi się że to może być dobre .

Pieczarki faszerowane zawsze są pyszne
Nie mam tego urządzenia, ale często pieczarki faszerowane różnymi składnikami piekę w piekarniku. Robiłam też na grilla.