Izabello Konstancjo

widzę, że i Ciebie wir porwał i czasoprzestrzeń się jakby skurczyła... doby nie skrócono, a ja mam nieodparte wrażenie, że jakiś złodziej kilka godzin kradnie jak nic.. ! .. ani siem obejrzem, a tu już północ.. ba! nawet popółnoc

Więc nie wiem czy dobry wieczór, czy dobra noc czy dzień dobry?... jakkolwiek by nie było - kofam i zaglądam

Serducha piękne

... ja bym tam zjadła, a co!... no może nie całe, ale taki kawałeczek malusi.. chociaż lukierek.... mogie?
To pisałam Ja. Evchen z dorobkiem 20 błędów




To wymaga leczenia czy jeszcze nie?