Gardenarium napisał(a)

Nie znam tego nawozu. Nie wiem czy jest dobry, stosuję zawsze te same, sprawdzone nawozy do trawników.
Pokaż zdjęcia tego trawnika.

Czy 'trzeba' nawozić trawnik na jesień?
Trawnik założyłam w tym roku na przełomie marca/kwietnia. Od czasu założenia 3 razy był nawożony nawozami azotowymi, ostatnie raz ok. 6 tyg temu. Nie chwaląc się trawnik wygląda bardzo dobrze Wydaje się że niczego mu nie brakuje.
Czy pomimo tego warto zasilić go jeszcze nawozem jesiennym, żeby dobrze przetrwał zimę?

Witam
Czy ktoś ma jakiś pomysł jak zwalczyć to dziadostwo ze zdjęcia?

Witam, przeprowadziłem właśnie wertykulacje i mam pytanie. Czy najpierw zrobić dosiewkę i nawóz jesienny czy na odwrót? Niby nawóz jesienny spowalnia wzrost trawy i zgłupiałem już

Nawóz jesienny nie spowalnia wzrostu trawy. To jakieś nieporozumienie.

Nawóz jesienny zawiera mniej azotu w porównaniu z nawozami wiosenno-letnimi. Może nie zawierać go wcale. Im więcej azotu tym szybciej rośnie trawa. Więc jak dasz nawóz jesienny to trawa będzie rosła wolniej w porównaniu z podaniem nawozu normalnego.

mkostek napisał(a)

Witam
Czy ktoś ma jakiś pomysł jak zwalczyć to dziadostwo ze zdjęcia?

To bluszczyk kurdybanek, rozłazi się, ale jest na niego sposób - Starane, CHwastox lub Mniszek, Dawki wg ulotki.

nesbit napisał(a)

Witam, przeprowadziłem właśnie wertykulacje i mam pytanie. Czy najpierw zrobić dosiewkę i nawóz jesienny czy na odwrót?

Najpierw dosiewkę a potem nawóz.

Dzień dobry,

Odpowie mi Pani Danusiu na zadane pytanie na stronie 139?

dariuszk,

nie mnie prosiłeś, ale widzę, że nie ma chętnych do pomocy.

Ja zrobiłbym najpierw wyczesanie obecnego trawnika z obumarłych traw - czy to odpowiednimi grabiami do trawnika czy sprzętem elektrycznym lub spalinowym (nieprawidłowo nazywanym najczęściej aeratorem - z igłami, które jeżdżą po trawie, ponad ziemią).
Następnie w kolejności wertykulacja całości, dosianie trawy i posypanie tego cienką warstwą ziemi uniwersalnej (NIE torfem). Na koniec nawóź jesienny - 12% azotu bym już nie dawał, to dużo. Zerknij na bliźniaczy nawóz np. "Yara Vila Jesienny" lub ciut bogatszy "Florovit Jesienny" - łatwo je dostać w internecie lub marketach. Mocne podlanie na koniec, a w kolejnych dniach utrzymywanie wilgotnej gleby tam gdzie dosiewkę zrobisz. Roszenie ziemi przynajmniej 2 razy dziennie. Teraz jest ostatni moment na te zabiegi. W październiku będzie już trochę późno.

Czy obecnie można dosiać sobie trawy w miejscach gdzie jej praktycznie nie ma? to są głównie miejsca przy ścianie, na którą mocno świeci słońce, i podobno słońce odbija się od ściany i wypala trawnik. Mamy koniec września, ale ma być jeszcze koło 20 stopni więc pytanie czy dosiać czy poczekać do wiosny??