Proszę o pomoc. Laurowiśnia po zimie wyglądała całkiem zdrowo.Teraz na liściach pojawiły się plamy i chyba winowajca uchwycony..po kilka osobników na liściach;takie gąsieniczki.
Eh, Ewo, Ewo. Nie poznajesz 'starej znajomej'? Sportretowałaś przecież śluzownicę ciemną zeskrobującą spód blaszki liściowej, czyli najsmaczniejszą dla niej część liścia.
Może być Mospilan, karate, Sherpa, czyli owadobójcze działające wgłębnie i żołądkowo. Kontaktowych nie używaj gdyż szkodnik jest pokryty śluzem ochronnym.
Poproszę o pomoc w sprawie wiśni Umbraculifera.
Kiedyś były 3 drzewka.Po pierwszej zimie jedno było w podobnej kondycji i padło. Teraz kolejne
Może powinnam czymś je spryskać?
Może ktoś podpowie co się dzieje.
Na mojej jabłonce (Cortland)pojawiły się małe gąsieniczki/larwy. Co to może być i jak zaradzić, żeby jabłka nie były robaczywe. Do tej pory co roku jabłka właśnie miały duże dziury po robakach od robaków i nie doczekały nawet aż dojrzeją.
Ajka
Ja nie jestem ekspertem, zaznaczam, ale tak samo wyglądało jakieś „owado” na moim klonie palmowym w fazie rozwijającego się pąka. Spryskałam to skutecznie wyciągiem z pokrzywy. Możesz mszycę potraktować każdym innym preparatem chemicznym mającym w tytule „zwalcza mszycę”