DZIEKUJE... jedno slowo a jednak tak wiele dzisiaj dla mnie znaczy...
Suma pewnych zdarzen...sytuacji sprawila,ze pomyslalam iz moze juz czas sie pozegnac, choc czas spedzony z Wami dal mi niewyobrazalnie wiele radosci i szczescia...lecz z drugiej strony myslalam, ze nawet nie zauwazycie mojej nieobecnosci

...bo przeciez ogrodowisko to bardzo wieluuuuu ogrodnikow!!!!
... ale to co otrzymalam od Was... sprawilo,ze poczulam to samo szczescie jak podczas swoich ostatnich urodzin...nie pamietam takiego wzruszenia....
Kochani jestem ...choc nie z wlasnej woli ( sila wyzsza ...i to nie M

)...bede troszke rzadziej...i z gory przepraszam,ze nie bede u Was tak czesto !!!!
za zyczenia....podziekuje ...
____________________
Stary dom, zapomniany ogrod i ... ja na francuskiej ziemi
http://starydomzapomnianyogrodija.blogspot.fr/