Kolory niczego sobie mimo pogody. I zakupy fajne

Aniu i ja w lidlu dopadłam się do cebul

Zniknęłaś mi z powiadomień i myślałam, że nie bywasz, a ty takie cudowności pokazujesz.

Bylinówka choć jesień blisko nadal zachwyca. Idealnie masz skomponowane rabaty

Wszystko mi się u ciebie podoba. Każdy zakątek. Twój ogród jest jednym z moich ulubionych
Serdecznie pozdrawiam

Jolu pogoda nie taka zła jak się wydaje, dopóki człowiek nie wyjdzie na zewnątrz, to wydaje się że jesiennie i zimno, ale właśnie deszcz mnie wygonił, zdążyłam tylko posadzić zakupione wcześniej wrzosy i gdyby nie on, to jeszcze bym siedziała, całkiem przyjemnie, nawet na jakiś czas wyjrzało słońce.

Marto, ja przeszukiwałam każdą skrzynkę.
Dziękuję za bardzo miłe słowa od Ciebie, ale jeszcze bylinówka miejscami do poprawienia. Jak to Marzenka mówi trzeba dopieścić.
Ja ciągle czekam na Twój wątek

Jolu, Marto serdecznie pozdrawiam

AniaK napisał(a)

Wykorzystałam hortensje, bo coraz bardziej przekwitają i powstały wianki, pewnie jeszcze coś do nich dodam, ale na razie hortensjowe są

ten czerwonawy przypadł mi niezmiernie do gustu

O mamo, nie wiem co bardziej chwalić wianki czy cudne kolory w ogrodzie. Zakupy też godne pozazdroszczenia
Pozdrawiam

Sylwia, ten czerwony już troszkę zbladł niestety w miarę zasychania, ale i tak fajnie wygląda.

Ewelinko

Widzę, że to był jakiś weekend wystaw ogrodniczych
Ciekawe rzeczy kupiłaś
Przepiękne zdjęcia z ogrodu...
Pozdrawiam

Izo, dziękuję.
Oj tak to chyba takie ostatnie większe wystawy przed zimą.
A ja sobie z przyjemnością pooglądałam Mini arboretum w Rykach, śliczne miejsce, na pewno kiedyś odwiedzę
Pozdrawiam

Piękna u Ciebie kolorowa jesień. Ale superowe zakupy zrobiłaś
U nas nie było tych pięknych różowych tulipanów, to angelique czy coś innego?

Aniu ale wypasione zakupy na targach też byłam ale aż tak nie poszalałam szukałam carexów ale tych co chcę nie było...
Wianki śliczne, zdolniacho