Wianki po dopracowaniu, ale nie wiem czy to już efekt końcowy

Wianki super! Podpatruję z uwagą Pokaż je po metamorfozie też!

Mały update; O....ja tu sobie piszę a wianuszki już mogę pooglądać po zmianach też. Super!

Witaj Elu, dziękuję, jak tak jeszcze trochę pochodzę po ogrodzie, to może jeszcze coś znajdę i dołożę. Pozdrawiam

Aniu, czytam teraz na necie o gąbce florystycznej. Tej zielonej używałaś? Nawet nie wiedziałam że coś takiego istnieje. Całe życie się człowiek uczy

Elu, takie coś

Aniu, przepiękne wianki!
Oj, kupię jutro taką gąbkę (mam nadzieję, że dostanę w Stargardzie) i do dzieła...

Marleno, dziękuję. O właśnie, a gdzie w Stargardzie można takie dostać, bo chciałam jeszcze większe koła.

Kiedyś widziałam w hurtowni kwiatów, tej przy Poradni PP, jutro tam zajrzę... i do Netto też.

Jaka to ulica?

Nie wiem, ale to przy wiadukcie, w prawo masz Urząd Skarbowy, a do hurtowni w lewo.