ana_art
22:42, 16 sie 2013

Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Ogród zachwyca
i aż nie chce mi się wierzyć że nie ma tam z pół hektara...
Próbowałam dzisiaj zamotać Jaśka w chuście na plecach ale mi czmychał, po kilku próbach spasowałam... jak był mały nosiliśmy go z M z przodu. Nie wiem chyba nosidło urysyczne muszę szybko kupić
Przypomniało mi się jak 6 la emu Franek miał 2mc i wchodziliśmy z nim najbardziej lajttową drogą asfaltową na morskie oko i kobieta jadąca wozem na widok Franka w nosidle się przeżegnała

Próbowałam dzisiaj zamotać Jaśka w chuście na plecach ale mi czmychał, po kilku próbach spasowałam... jak był mały nosiliśmy go z M z przodu. Nie wiem chyba nosidło urysyczne muszę szybko kupić

Przypomniało mi się jak 6 la emu Franek miał 2mc i wchodziliśmy z nim najbardziej lajttową drogą asfaltową na morskie oko i kobieta jadąca wozem na widok Franka w nosidle się przeżegnała
