Dzięki Grembosiu za odpowiedź. U mnie tylko pełne deskowanie i gont drewniany. Mnie się nawet taka altana spatynowana upływem czasu bardziej podoba, tak więc nie będę się przejmować, a jak na razie na głowę mi się nic nie leje
Szukam tylko mebli do tej altany, najlepiej z teku, tylko stół to bym chciała okrągły 150 cm, może ktoś widział w dobrej cenie?

Pozdrawiam serdecznie

Pozdrawiam Widziałam rowerowe zdjęcia - fajne

No raczej nie, bo ja mieszkam w tej samej dzielnicy, Ale chętnie wpadnę do Ciebie na popołudniową kawkę, bo coś czuję, że mieszkasz naprawdę blisko. I oczywiście zapraszam też do mnie
Jeżdżę też często po lasach w Stolarzowicach, Rokitnicy, Reptach i okolicznych wioskach wokół TG, więc kto wie, może już kiedyś nieświadomie przejeżdżałam blisko Ciebie

Pozdrawiam

Jasne Wklejone mam zdjęcie Krzysia z Alą na scenie. Przeoczyłaś!!!! A ja specjalnie dla Ciebie takie zrobiłam
Pozdrówka

Anetko, coś tam ruszyło,ale znów stoi w miejscu.Nie rozumiem dlaczego. Trudno, w końcu to tylko zabawa Nie martw się i odpoczywaj na urlopie.Pozdrawiam

Witaj Irenko Widzę, że loczki wróciły Ja Cię najbardziej lubię w Twoich cudownych lokach
Rower to mój przyjaciel Pierwszy mi zapieprzyli dzień po komunii św., płakałam jak bóbr.
Następny kupiłam sobie używany, jak miałam 18 lat, pamiętasz Gazelę? Potem po ślubie dostałam od męża piękny wypaśny rower (ten na którym jechała Ania). Służył mi tyle lat,no i na 40 stkę dostałam od męża zamiast 4 kółek, 2 , ale ten ma już amortyzatory i żelowe siodełko, więc żadne wertepy mi teraz nie straszne

Dzięki za odwiedzinki i pozdrawiam i buziaki przesyłam w Twoją stronę

Mnie patyna absolutnie nie przeszkadza, wręcz uwielbiam ją, ale problem tkwi w tym, że między deskami nie ma przewiewu i może coś gnić, tak mi mówi jeden z fachowców.
Ile lat macie ten gont?

Ja mam stół z teaku, owalny, z dokładanym środkiem, 6 krzeseł i 6 fotelików, wszystko kupione na e-bayu, w śmiesznej cenie. Są to produkty z drobnymi wadami (nie wszystkie), z którymi mąż się zimą pobawi, a warto, bo cena 6 krzeseł i 6 fotelików to zakup 2 szt. w Polsce. Stół miał też drobną wadę, z którą mąż już się uporał.

Ceny mebli teakowych w Polsce to rozbój!

Mąż kupił też na e-bayu dwie ławeczki teakowe, kompletne, za połowę polskiej ceny...

No, to jak dojeżdżasz do Rokitnicy to już tylko kilka obrotów kółkami i jesteś na kawce
Ja na DSD bywam w zimie, tak na "rozruszanie" a teraz znajoma namawia mnie na bieganie właśnie tam

a możesz napisać mi jaki to rowerek? chciałabym wymienić swój wysłużony i nie wiem na co się zdecydować

No, to już się wpraszam Też bym się dołączyła do tego biegania