Ten żagiel u Noemi widziałam, rewelacja jak dla mnie do takiego tarasu...u mnie tyż miał być żagiel ale M oprotestował...i poniekąd słusznie...a później sama doszłam do wniosku, że do moje chałupy nie pasuje żagiel
edit : u Pszczółki inkoguto już byłam, muszę się ujawnić jeszcze , taras widziałam....fajowy
Madziu u Ciebie tylko zwijane zadaszenie, takie pasuje najbardziej..
...Fiesz stipa w jednym miejscu taka jakaś oschła, rozmawiać nie kce ze mną, ale w innym nie wygląda najgorzej, może da radę i się wysieje na następny rok
Mówisz, że samemu?...no my dużo sami robimy, ale M czasami cierpliwości nie ma....dlatego wsparcie sąsiada potrzebne....może się uda samemu...na roślinki więcej będzie