.. No bo skoro na stałe ma być .. Koszt niewielki a radocha ogromniasta
.. Szczotki sie pokazały ... Są super prawda ?... Hortki śliczne kupiłaś..to znaczy ..chciałam powiedzieć fujjjjjj, bo u nas tak się mówi ,żeby ładnie rosły ).. On jest niski w każdym razie ..zasłoniłby nóżki rudbekii ale kępa jest dość szeroka
, bez kombinacji większych
...posadziłam je dopiero miesiąc temu i na pewno wiosną jeszcze dokupię...na lepszy efekt liczę w przyszłym roku, teraz jedynie pozostałości jakieś zakwitną za kilka dni
...Phantomy idą na przedogródek przy wjeździe do garażu i tam słonko tylko rano do 11, czasami do 12 godziny. ML myślałam... przy Phantomach, albo jakąś żółtą trawę może....poszukam takich zestawień...
, gdzie dach niestety nie rzuca na kolana....ale to plan na lata, w których będę się już nudzić w ogrodzie
....cieszą oko...mówisz, ze hortki fujjj....to siem cieszem
narzekasz na brak koloru, dokładnie to samo mam w swoim ogrodzie powoli dosadzam kolor Nas upał też wykańczał i meble ogrodowe niszczały.... Dach załatwił sprawę. A potem jeszcze ścianka od zachodu i zrobiło się przytulnie....