Jula- czytam, ze praca myslowa trwa.



Rozpleniczki sa cudne- moim zdaniem do wielu kompozycji. Uważam jednak, ze trzeba patrzeć na ich wysokość, bo jak hortki są jeszcze niewysokie, to fajnie to wygląda, ale widziałaś mojego Phantoma-on rośnie dość spory. Ja na rozplenice zdecydowałam się jak zobaczyłam je z rozchodnikiem - on wtedy wypełnia to przejście wysokości pomiędzy hortkami. Zabudowuje przestrzeń, która jest bardziej łodygowa. No chyba, ze kupisz te rozplenice większego gatunku.



, ale i tak fajnie jest, jak rośnie cos pomiędzy, a rozchodniki w odmianach o ciemnych liściach i rozplenice, a z tyłu hortki - dla mnie super.
Buziole