Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród do odświeżenia

Ogród do odświeżenia

JulkAd 12:18, 09 sie 2015


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
jazzy napisał(a)
Hejka
Czytam, że ślimaki u Ciebie. U mnie zniknęły, wyparowały, ulotniły się... Cieszę się jak gupia Wcześniej były w lipcu, zeżarły mi wszystko, runiankę, jeżówki odmianowe też, m.in. Hot papaye, nawet jednego kfiatka się nie doczekałam Ale teraz dochodzą do siebie, a Mozarella kwitnie
Zdecydowanie wolę upał i suszę niż ślizgacze
A dzisiaj już dużo chłodniej 30 stopni. Normalnie trzęsę się z zimna
Buziaki! Wypoczywaj i kuruj nuzię


U mnie o niebo lepiej dzisiaj, ale pewno tylko na chwilę...jeżówki po kawie dochodzą do siebie, ale niestety to jednak trwa....czy zdążą zakwitnąć?.....po przeprowadzce zaczyna dopiero Secret Glow, ale jej ślimaki nie tknęły...Hot Papaya nawet nie zaczęła....a też nietykana przez ślimaki...

Dzięki za buziaki...musiałabym leżeć brzuchem do góry, żeby nogę wykurować...się tak nie da
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
jazzy 12:25, 09 sie 2015


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Kurcze padało u Ciebie? U mnie złamana kropla nie spadła...
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
JulkAd 12:39, 09 sie 2015


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
jazzy napisał(a)
Kurcze padało u Ciebie? U mnie złamana kropla nie spadła...


Padało, a co ciekawe chwilę przed burzą porządnie ogród podlaliśmy....no ja bliżej lubuskiego jestem, może dlatego
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
Kindzia 10:01, 10 sie 2015


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
I zazdroszczę Wam tego deszczu, bardzo...
Na noc wracaliśmy do Zabrza, mam sypialnię na północ, trochę lepiej się śpi. W Pszczynie u góry duchota okropna. Wczoraj po południu było jeszcze ciągle 37 stopni...z kościoła wyszliśmy po 20 minutach, nie dało rady, serce mi wyskoczyć chciało...a miałam nadzieję, że arytmia już nie wróci. Jakoś przeżyć trzeba, trudno.

Teraz siedzę w pracy, 22 stopnie...bajka Macham
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Bogdzia 10:55, 10 sie 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Deszcz na pewno poprawił atmosferę, szkoda tylko że i szkód ludziom narobił ale u Ciebie chyba tylko same plusy , masz się z czego cieszyc. Pozdrówka.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
JulkAd 13:12, 10 sie 2015


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Kindzia napisał(a)
I zazdroszczę Wam tego deszczu, bardzo...
Na noc wracaliśmy do Zabrza, mam sypialnię na północ, trochę lepiej się śpi. W Pszczynie u góry duchota okropna. Wczoraj po południu było jeszcze ciągle 37 stopni...z kościoła wyszliśmy po 20 minutach, nie dało rady, serce mi wyskoczyć chciało...a miałam nadzieję, że arytmia już nie wróci. Jakoś przeżyć trzeba, trudno.

Teraz siedzę w pracy, 22 stopnie...bajka Macham


Ja sobie sama zazdroszczę...choć to naprawdę na niewiele się zda.....ja u góry też mam saunę...njlepiej jest w piwnicy i garażu....ale tam nie ma gdzie spać.....wcoraj po tym deszczu było całkiem znośnie - najwięcej 26 w cieniu i słońce dopiero od 15...ale dzisiaj za oknem mam już 32 i lampa cały czas świeci...ciężko wytrzymać....dobrze,że chociaż do południa masz klimę...odmachiwuję
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
JulkAd 13:14, 10 sie 2015


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Bogdzia napisał(a)
Deszcz na pewno poprawił atmosferę, szkoda tylko że i szkód ludziom narobił ale u Ciebie chyba tylko same plusy , masz się z czego cieszyc. Pozdrówka.


Na szczęście u mnie bez szkód się obeszło, faktycznie....burza całkiem przyzwoita była...dużo deszczu mało huku i wiatru...do przeżycia.Dzięki za pozdrówka
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
Kindzia 19:04, 10 sie 2015


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
A może tak jakiś materacyk do piwnicy??? U mnie się materacyk w piwnicy nie bardzo zmieści...ale na siedząco też można spać Albo w pracy

Buziole
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
gierczusia 12:19, 11 sie 2015


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Kindzia napisał(a)
A może tak jakiś materacyk do piwnicy??? U mnie się materacyk w piwnicy nie bardzo zmieści...ale na siedząco też można spać Albo w pracy

Buziole


Leźę i płaczę ze śmiechu już widzę spani na siedząco w piwnicy z desperacji .. Ja chyba zacznę kopac ziemiankę jakąś

A nie mógł to ten deszcz się zaanonsować ?? To byś troszkę na wodzie zaoszczędziła.......aaaaa

Buziole i ściskam resztką sił
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
malgorzata_s... 12:31, 11 sie 2015


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33821
Jula cudny kolor ma ten niewijący powojnik Floks się spisał, u mnie wyschnięty i hortki popalone U Ciebie trawka zielona i popadało fajnie, zazdraszczam
____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies