No to już gabarytowo lepiej Figo trafił ...moja na smyczy nadal na inne szczeka, jak jest luzem to omija z daleka
Ano zasłużyłam, nie będę się uchylać
Zrobiłam fotki, ale bez rewelacji są...New Dawn wypuściła gałązki cinkie na razie, na jakieś półtora, może dwa metry
może coś zobaczysz Kasiu na tych fotkach
Jubileusz czytam ... echhh..to słowo chyba i mnie się w tym roku wielką czkawką odbije ... u ans wprawdzie zaledwie 50- lecie ale i tak szał na całego..i wszyscy się kłocimy atmosfera..no nic tylko płakać..szkoda ,że do Kapiasa Ci się nie uda, ale to fakt kawałeczek drogi jest..
Elu ja nie opiszę jak u nas to wszystko wyglądało, dla mnie to jakaś masakra... te wszystkie przygotowania. Ale jesteśmy najstarszą szkołą zawodową w naszym mieście i wiadomo, że zawsze na cenzurowanym . Ważne, że się wszystko udało i że już za nami ...no i absolwenci dopisali a to najważniejsze
U mnie dawno nie padało...od rana na zmianę mży i leje
Buziaki
One sobie dopiero w tym roku korzenie budowały na nowo Julcia, to mają prawo być takie chude i drobne i do .... nie podobne. W przyszłym roku już lepsze będą. Uwiąż te badylki.