No odśnieżać to chyba dzisiaj powinnam , bo zasypało cały ogród...no korzenie też wschodnie, ale na Białoruś jeszcze nie dotarłam, może mi się kiedyś uda i tam, ale chyba kierunek trudniejszy
Julita, dziekuję za wycieczkę Z przyjemnością zwiedzałam te miejsca oglądając je Twoimi oczami
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Julita, dziekuję za wycieczkę Z przyjemnością zwiedzałam te miejsca oglądając je Twoimi oczami
Witaj Tereso w moim wątku...cieszę się, że Ci się podobało....nie chciałam zanudzać...wybrałam i tak tych kilka najciekawszych, a mam wrażenie, że za dużo
czyli prawie wszyscy uziemieni; zminiłam plany, jadę na groby bliskich, bo i tak z ogrodu nici; ale za to kolejny weekend myślę, będzie lepszy, bo nie dokończyłam, dalie i kanny niewykopane!!
No pogoda nawet na sprzątanie grobów nieciekawa Irenko...psa by człowiek na dwór nie wygonił
było słonecznie, piękne niebo, ale bardzo zimny wiatr urywał głowy!
No wiem, że wiatr przeokropny był...dzisiaj też nie najlepiej....mnie porządkowanie grobów czeka w środę, a 2 listopada dalsza trasa...