Tylko na chwilkę wdepnęłam, niespecjalnie się czuję. Ale pozdrowienia zostawiam

Zdrowiej Kasiu

Już dobrze Juleczko, mnie tak łatwo nie złamie
Myślisz coś o swoim rogu? Czy już zdecydowałaś?
Buziolki

I proszę..ile tu o zdrowiu, ruchu, rzeźbie ciała i relaksu dla duszy
a błędy muszą być w ogrodzie, bo i skąd byśmy wiedzieli, ze takowe zrobiliśmy..chwałą za Ogrodowisko
Jula pozdrawiam

Martwisz się o Kubusia? To tylko tydzień chyba?

Kasiu tylko tydzien, a może aż tydzień? ...muszę się nastawić pozytywnie...chyba nie jestem nadopiekuńczym rodzicem?

JulkAd napisał(a)

Kasiu tylko tydzien, a może aż tydzień? ...muszę się nastawić pozytywnie...chyba nie jestem nadopiekuńczym rodzicem?

To normalne, chyba
Też bym się martwiła, żeby wszystko dobrze poszło i tam, i z powrotem
Szybciutko zleci, a opowiadania ile będzie. Chętnie bym posłuchała

Jula, ponoć na zmartwienia najlepszy Bednarski?, mam nadzieję, ze humor się poporawił

I co? Lecą?
Zostawiam życzenia, żeby wszystko dobrze było
Buziolki, jadę

Zima przed nami...najlepszy czas na zaplanowanie prac na wiosnę...
Coś wymyślisz...a doradców dużo
Pozdrawiam