Przyleciałam z rewizytą, a tu dalej spokojnie.... zaglądam ale nic nie piszę, bom nie czasowa, a jak to się mówi napisać coś głupio to lepiej pomilczeć... wiec też buziole zastawiam.. i też chcę jeszcze kilka dni bez zimy....
Kasiu dzisiaj to i tak późno...w poniedziałki mam dwie lekcje i kończę koło 12, ale dzisiaj radę miałam i musiałam obiad "na jutro" wczoraj gotować, to mi się godziny poprzestawiały, ale i tak nie wyrabiam