Plany już właściwie w zarysie są...mam nadzieję, że znajdę czas na kredki i może cosik naskrobię. Irenko dzięki za doping, dla mnie bardzo ważny ....co do wiosny, to za oknem tylko temperatura wiosenna na razie
Wiosny na pewno nie przyspieszymy, ale możemy zagospodarować czas.... do wiosny Przyszłam też Ci pomachać i paluchem ślad odcisnąć...... a Meksyk to i umnie,,, a checi zero...
Ach żeby i u mnie było już cosik widać z tej wiosny...czekam na odrobinę słonka, bo muszę jabłoń przyciąć, a tu za oknem szaro, buro...a jutro juz do pracy...dzięki Agatko za kwiatucha