zuza12
12:54, 24 lip 2012
Dołączył: 09 lip 2012
Posty: 1920
A teraz czas zdać relację z wizyty Ani.
Już w niedzielę, żyłam tą wizytą. Moje emocje udzielały się pozostałym członkom rodziny. Najważniejsze było to, czy uda się ciasto. Nie wiem jak Wy, ale ja często mam tak, że jak bardzo się staram, to zawsze się nie udaje.
Ciasto gotowe, można spokojnie spać do jutra.
I już czekamy na gości. Trochę nerwowo, bo przecież się nie znamy. A oprócz tego dzieli nas pewna różnica wieku.
Już w niedzielę, żyłam tą wizytą. Moje emocje udzielały się pozostałym członkom rodziny. Najważniejsze było to, czy uda się ciasto. Nie wiem jak Wy, ale ja często mam tak, że jak bardzo się staram, to zawsze się nie udaje.
Ciasto gotowe, można spokojnie spać do jutra.
I już czekamy na gości. Trochę nerwowo, bo przecież się nie znamy. A oprócz tego dzieli nas pewna różnica wieku.
____________________
Mój ogród - lekarstwem na całe zło
Mój ogród - lekarstwem na całe zło