Kochani kupiłam Annabel i mam problem.
Mój ogród póki co jest bardzo słoneczny i brakuje w nim tzw. półcienia. Czy ta hortensja dobrze znosi słońce, czy raczej wsadzić ją w donicę i biegać z nia po ogrodzie w poszukiwaniu cienia.

Bardzo wiosennie już masz w ogródku
A gdyby hortensja miała być w donicy, to oczywiście na kółkach

Zuza, piękna wiosna u Ciebie. Cieszy codziennie nowy rozkwitnięty kwiatek.
Z anabelką spokojnie na słońce, tylko przygotuj jej dobrą ziemię i obsyp grubą warstwą kory, żeby miała wilgotno. U mnie na słoneczku rośnie i radzi sobie dobrze.
Siły życzę, bo wiem co nieco o radzeniu sobie samej, całe szczęście tej wiosny ręce do pomocy są na miejscu.
Pozdrawiam

Wiosna na dobre zagościła w ogrodzie.
Oczywiście witamy ją serdecznie.

Witaj Zuzka, ach! u Ciebie do dopiero piękna wiosenka, jak dużo i pięknie wszystko rozwija się i kwitnie.

Pogoda sprzyja, to wszystko rośnie w oczach

Aniu, Jolu - dziekuje za odwiedziny.
Kochani zaglądam do WAS ale chwilowo z braku czasu nic nie piszę i ograniczam się tylko do zamieszczania fotek z mojego ogrodu.

Dzisiaj byłam w Szczecinie na targach. Szału nie było, ale nie wróciłam z pustymi rękami.