Dobry wieczór Wszystkim!
Mam na imię Piotrek. Dzisiaj zalogowałem się na Ogrodowisko po raz pierwszy.

Przez jakiś czas obserwowałem ten portal i pomyślełem, że zaloguję się tutaj. Moja przygoda z ogrodnictwem zaczęła się jakieś 12 lat temu (aktualnie mam 24 lata).

Można powiedzieć, że już pół życia "grzebię w ziemi"...

To "grzebanie" zaczęło się od niewinnego opakowania dyni olbrzymiej "Bambino". Zaczynałem od swojego mini warzywnika, jak dobrze pamiętam o powierzchni nie większej niż 4 m2. Później "przechwyciłem" nasz większy warzywnik. Następnie 7 lat temu na wiosnę zapadła decyzja, aby poddać nasz ogród całkowitej metamorfozie. Dzień, w którym została podjęta decyzja o przemianie ogrodu na zawsze zmienił moje życie. Ogród (z tego co pamiętam) powstawał przez cały maj i czerwiec 2009 roku... W tej chwili wydaje mi się, że nie mógłbym żyć bez ogrodu. Oczywiście ogrodnictwo to nie jest całe moje życie (chociaż odgrywa w nim baaardzo ważną rolę - jest odskocznią od obowiązków dnia codziennego).
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie! Pozdrawiam Panią Danusię, Pana Witka i Wszystkich Forumowiczów.

Życzę nam wszystkim, aby sezon ogrodniczy 2016 był po prostu cudowny!

