Szczęśliwie te domy masz raczej daleko, przynajmniej taka perspektywa wydaje się ze zdjęć. Nie są też jakieś wysokie. Drzewo liściaste da ci przesłonę tylko przez pół roku. Iglaste cały czas. Tu musisz wybrać co wolisz i w jakich proporcjach.
Widziałam starego serba o którego nie dbano, wyglądał zwyczajnie, jak zwykły świerk, w dodatku podkrzesany od dołu. Serby dobrze znoszą cięcie. Danusia sadzi je na żywopłoty, w bliskich odległościach. Taki pomysł mi się podoba, trzeba tylko skakać na drabinie i ciąć. Jeden serb jak piszesz jest bez sensu. Nic nie da.
Zwykły świerk rośnie szeroko i szybko, ale srebrny jest dużą plamą kolorystyczną, widziałaś u mnie. Jeśli już to wybrałabym świerk zielony, a najlepiej jodłę. Zrobię ci zdjęcie mojej jodły. Jest ogromna, zielona, nie traci igieł, nie kłuje i nie choruje. U mnie stanowi ogromna przesłonę.
____________________
Iwonka -
Wzgórze chaosu