Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Blaski i cienie nowego życia

Pokaż wątki Pokaż posty

Blaski i cienie nowego życia

sylwia_slomc... 10:14, 19 mar 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82089
Oj przymusowy remont to zawsze spory kłopot, wiosną nabiera mocy
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Urszulla 15:08, 19 mar 2020


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21871
Czy hortensję drzewiastą się tnie??? Taką mam po zimie i pączki na szczytach to chyba się nie przycina.



____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Magleska 18:33, 19 mar 2020


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 18682
Ula ….współczuję niespodziewanego remontu ….jak nie urok ,to ….ech

hortensji drzewiastej nie mam ,więc nie pomogę

wiosenne kwiatuchy cieszą oczy
____________________
Magda Wilczy ogród WizytówkaWilczy ogród
Gosialuk 21:03, 19 mar 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5285
O awarii poczytałam, wiosnę pooglądałam, ale w dylemacie cięcia jestem dyletantem, więc nie pomogę.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
Agania 21:25, 19 mar 2020


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26053
Ula awarii współczuję, ale powoli działasz i wiosnę masz
Mój pan kafelkowy też się rozchorował, ale walczę
Pozdrawiam
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Urszulla 07:47, 20 mar 2020


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21871
Agania napisał(a)
Ula awarii współczuję, ale powoli działasz i wiosnę masz
Mój pan kafelkowy też się rozchorował, ale walczę
Pozdrawiam


Nawet nie mów bo uratowała mnie tylko ta sytuacja z zawieszeniem szkoły. Od poniedz non stop od rana do wieczora ale już najgorsze za mną. Zostało teraz porządkowanie rzeczy i sprzątanie. Jeszcze jedna budowlana praca na mnie spadła, będę jak Kasia rozrabiać klej. Więc do środy chyba zdążę wyjść na prostą.


A tydzień przymrozków nie wróży ogrodowych prac.
Ciekawe czy zmarznie ten bodziszek bo wygląda po zimie super.

____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Urszulla 08:00, 20 mar 2020


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21871
Jeszcze plany załonięcia domu sąsiada chodzą mi po głowie. Jakiś plan na zagospodarowanie narożnika. Jest tam obenie kompostownik i nasadzenia go też przysłonią. Niestety fotki będę musiała wieczorem skasować więc proszę nie cytować. Chyba że ktoś mi potrafi coś narysować na fotce i potem ją usunie. Dziękuję za zrozumienie RODO.
Mój plan




Z kilku perpektyw tak to wygląda- fotki przeniosłam na kolejną stronę.

Ostatnia to z wejścia głównego

____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Iwonka 08:40, 20 mar 2020


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4194
Szczęśliwie te domy masz raczej daleko, przynajmniej taka perspektywa wydaje się ze zdjęć. Nie są też jakieś wysokie. Drzewo liściaste da ci przesłonę tylko przez pół roku. Iglaste cały czas. Tu musisz wybrać co wolisz i w jakich proporcjach.

Widziałam starego serba o którego nie dbano, wyglądał zwyczajnie, jak zwykły świerk, w dodatku podkrzesany od dołu. Serby dobrze znoszą cięcie. Danusia sadzi je na żywopłoty, w bliskich odległościach. Taki pomysł mi się podoba, trzeba tylko skakać na drabinie i ciąć. Jeden serb jak piszesz jest bez sensu. Nic nie da.
Zwykły świerk rośnie szeroko i szybko, ale srebrny jest dużą plamą kolorystyczną, widziałaś u mnie. Jeśli już to wybrałabym świerk zielony, a najlepiej jodłę. Zrobię ci zdjęcie mojej jodły. Jest ogromna, zielona, nie traci igieł, nie kłuje i nie choruje. U mnie stanowi ogromna przesłonę.

____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Urszulla 12:26, 20 mar 2020


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21871
Iwonka napisał(a)
Szczęśliwie te domy masz raczej daleko, przynajmniej taka perspektywa wydaje się ze zdjęć. Nie są też jakieś wysokie. Drzewo liściaste da ci przesłonę tylko przez pół roku. Iglaste cały czas. Tu musisz wybrać co wolisz i w jakich proporcjach.

Widziałam starego serba o którego nie dbano, wyglądał zwyczajnie, jak zwykły świerk, w dodatku podkrzesany od dołu. Serby dobrze znoszą cięcie. Danusia sadzi je na żywopłoty, w bliskich odległościach. Taki pomysł mi się podoba, trzeba tylko skakać na drabinie i ciąć. Jeden serb jak piszesz jest bez sensu. Nic nie da.
Zwykły świerk rośnie szeroko i szybko, ale srebrny jest dużą plamą kolorystyczną, widziałaś u mnie. Jeśli już to wybrałabym świerk zielony, a najlepiej jodłę. Zrobię ci zdjęcie mojej jodły. Jest ogromna, zielona, nie traci igieł, nie kłuje i nie choruje. U mnie stanowi ogromna przesłonę.



Sąsiedzi zamienili chorujące świerki na jodły właśnie. Dziś rano jadąc autem patrzyłam w ogrody i pomyślałam że może jakiś żywotnik albo cyprys. Nie mam tu doświadczeń odmianowych.
Liściaste będzie dodatkiem ale musi być coś zimozielonego w centrum budynku. Jak się u mnie kończy żywopłot z tui jest ulica, dom stoi zaraz po drugiej stronie ulicy. Razi mnie to że z okien na piętrze widać co u mnie się dzieje. Rozumiesz.
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Urszulla 20:03, 20 mar 2020


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21871
Gosialuk napisał(a)
O awarii poczytałam, wiosnę pooglądałam, ale w dylemacie cięcia jestem dyletantem, więc nie pomogę.


Ktoś możebsię przyplącze i mi nakreśli temat

Pierwiosnki dla Ciebie, lubię je nawet w wersji nie kwitnącej
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies