Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Blaski i cienie nowego życia

Pokaż wątki Pokaż posty

Blaski i cienie nowego życia

Urszulla 16:45, 07 mar 2020


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21811
abiko napisał(a)
Ja w tym roku już różnie kupuję.. tzn. omijam stosika szerooookim łukiem. Ale mam na oku jeszcze jedną do donicy, tylko to już muszę zamówić

Że też mi się ten ogród jakoś rozciągnąć nie chce


Jeszcze coś upchasz fakt że każdy kawałek masz napakowany ale na O. Wszystko się może zdarzyć
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Urszulla 16:48, 07 mar 2020


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21811
malgorzata_szewczyk napisał(a)
Ja tnę jesienią prawie wszystkie i Kindzia Widzę że już ostro pracujesz


Żadne ostro, udało mi się raz wyskoczyć
Dziś pada a z chęcią bym wyskoczyła
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Urszulla 16:50, 07 mar 2020


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21811
mirkaka napisał(a)
Śliczne te białe pierwiosnki. U mnie pierwiosnki są przysmakiem opuchlaków


Mam tylko tę fotkę z dzisiaj

____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Urszulla 14:54, 08 mar 2020


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21811
Dzisiaj rano zauważyłam wychodzące krokusy na kuchennej rabacie. Przypomniałam sobie że w zeszłym roku ratowałam resztki z 300 posadzonych kilka lat temu.



Mini tawułki już pokazują listeczki, cieszę się że je tutaj posadziłam



Cd to miodunka, która mnie zaskczyła dziś pąkami kwiatowymi



I grujecznik a za nim rosną hosty i tawułki, więc ta część rabaty jest jeszcze uśpiona.

____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Urszulla 17:08, 09 mar 2020


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21811
Tanim różom marketowym się nie oparłam w zeszłym tygodniu. Dziś dopiero pofociłam przy cieplejszym popołudniu. Dslej leżą w kompostowniku czekając na ...mój czas a tu z ich sadzeniem zaplanowałam wykopki Giganta
Renowacja miejsca wymaga dużego wysiłku.



____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
kasiek 20:00, 09 mar 2020


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21459
No proszę jakie piekne róże, ale roboty chyba tez będziesz miała - to też fajnie, bo tworzenie daje powera
____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
Magleska 20:15, 09 mar 2020


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 18424
Ula
Jakie te białe piękne.... Jak kupowałam swoje, to takich nie widziałam... Chyba muszę jeszcze raz do A..jechać

Renowacji miejsca nie zazdroszczę... Może narazie posadź do donic te różyczki.... I na spokojnie sobie rabatę przygotujesz
____________________
Magda Wilczy ogród WizytówkaWilczy ogród
Gosialuk 21:22, 09 mar 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5254
Te białe też mi się podobają. Nieplanowane zakupy zawsze rewolucji wymagają - mniejszej lub większej. A co konkretnie planujesz?
____________________
Gosia Bylinowa łąka
sylwia_slomc... 22:16, 09 mar 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81927
Tą niebieską to i ja przytuliłam, ona parkowa z tego co pamiętam
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Urszulla 15:55, 14 mar 2020


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21811
kasiek napisał(a)
No proszę jakie piekne róże, ale roboty chyba tez będziesz miała - to też fajnie, bo tworzenie daje powera


To może mi to pomoże

Wczoraj posadziłam róże marketowe. Fioletowa z boku i dalej dwie białe wielkokwiatowe. Fotka jest na roboczo, może źle wygląda na początku ale rabaty muszę mieć podniesione stąd ten kopiec. Oczywiście nie robię od razu całej rabaty łączonej bo bym nie nadążyła z plewieniem i dosypywaniem kompostu...a będzie duża i będzie powstawała w miarę upływu czasu z sadzeniem nowych roślin Zaczynam od różz powodu nocnych przymrozków już nakryłam je donicami.




Okazało się że giganta nie da wykopać się ręcznie, potrzeba koparki więc narazie będzie musiał zostać kiedyś pójdzie z tymi brzózkami.

____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies