Ula ja też jak obejrzałam wspomnienia Danusi to sie tak sentymentalnie poczułam. Zanim wyrównaliśmy teren to miałam ogód w donicach dalie, krokosmie, róźe w donicach. O bukszpanach nie wspomnę bo je od razu zadołowałam w donicach w ziemi mimo, że były orzeznaczone na inne miejsce.
Nie kupuj na razie drogich donic, tylko plastikowe kolorystycznie dopasowane do potrzeb lub tanie ceramiczne w marketach. na prawdę można perełki w obi i cato znaleźć. Z czasem i tak będzie Ci się coś innego podobac, dostosujesz do tarasu i mebli. A kwiaty w donicach bedą Twoimi czasoumilaczami
Buziam, buziam i trzymam kciuki za rozkwit kwiatów w donicach.


Ps. Mi miłośc do donic nie tylko pozostała ale przez Danusię jeszcze się wzmocniła. Pierwszy raz w życiu wiosną tego roku miałam donice pełne horti i było pięknie!

Urszulla napisał(a)

Wiecie, że w ciągu 2 dni bluszczyki idą jak zwariowane
ach miło pomyśleć jak będzie za m-c

I podglądnęłam dziś cebule hiacyntów w piwniczce.......mają korzenie, te z B. długie, a moje cebulki z hurtowni małe...ale coś się dzieje......i pączki zaczynają rosnąć. Fotki za kilka dni jak będzie coś więcej

Przemyślałam dziś temat warzywniaka na wiosnę i jeszcze upewniam się u Ani Monte

I temat donic Madżenka mi rozjaśniła

Tyle nowości u mnie,
poza tym oglądam u wszystkich wspomnienia wiosny i lata z zeszłego roku....
i marzę aby i u mnie w tym roku
coś trochę chociaż piękniej było.

proszę, proszę...jakie sukcesy!! cieszę się razem z tobą i temat donic, czytałam..już rozwiązany

Madżenka zaczęła szał na donice, u wszystkich tematy donicowe, ja się wczoraj tyle naoglądałam, że dalej nie wiem jakie kupić...

Ula tobie się podobają te grafitowe, mnie zresztą też, ale chyba spasują do drewna, które mam wszędzie...

pozdrawiam

Kasiu, u Madżenki też drewniane elementy elewacji.
Myślę że te donice są bardzo uniwersalne

Kasiu, u Madżenki też drewniane elementy elewacji.
Myślę że te donice są bardzo uniwersalne

Grypa ma swoje odmiany, ale wirusy na Ogrodowisku też różnego typu, był już bukszpanowy, żurawkowy, trawkowy, a teraz doniczkowy No jak tu się zaszczepić albo uodpornić

Donice wybrane to teraz nasionkowy temat chyba się zacznie, albo cebulkowy.

trzeba by było na forum w ogóle nie wchodzić

Uśmiecham się do Waszych wpisów
Jakże nie wchodzić na forum.....
jak tu tyle cudności, wspaniałości których nie mogę pominąć .....
i tyle ciekawych osób.
od roku nic mnie tak nie zainteresowało jak bycie tutaj
nawet 8 książek z biblioteki wypożyczonych nie mam czasu przeczytać

ja podobnie, 5 zakupionych leży, jedna od córy, czytam rano przy kawie...jestem w połowie