Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Blaski i cienie nowego życia

Blaski i cienie nowego życia

Urszulla 22:11, 30 maj 2015


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
marzena napisał(a)
Urszula, dawno u Ciebie nie byłam...po prostu nie nadążam z wszystkimi ogrodami, ktore odwiedzałam dawniej częściej, na nowe to już nie ma prawie szans...ale to chyba tak sie porobiło w związku z olbrzymią ilością ogrodów na portalu...
wszystko bardzo ładnie Ci rośnie, do niektorych rabat nowo tworzonych trzeba trochę cierpliwości, znam to...właśnie czekam na rozwój i kwitnienie moich bylin na rabacie 'a la ang' pod murem
pozdrawiam serdecznie


to normalne, że wpadamy rzadko. A cierpliwość u m nie wpisana w życie i ogród też jej uczyfajnie patrzeć na zmiany i wzrost roślin, to mnie cieszymarzenia jednak wyprzedzają możliwości.
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Urszulla 11:19, 31 maj 2015


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Muszę się też pochwalić że udało mi się przezimować pelargonię zwisającą i rozmnożyć ale największym sukcesem jest to że jeszcze dobrze nie urosły a już zaczynają kwitnąć jako pierwsze nawet przed stojącymi białymi fotkę wrzucę przy okazji.
Czekam też na kwitnienie mojej potwornej róży i jej miodowy zapach od pszczół w tym roku będę się odpędzać bo ma tyle pąków
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
malgorzata_s... 14:44, 31 maj 2015


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33821
Urszulla napisał(a)
Muszę się też pochwalić że udało mi się przezimować pelargonię zwisającą i rozmnożyć ale największym sukcesem jest to że jeszcze dobrze nie urosły a już zaczynają kwitnąć jako pierwsze nawet przed stojącymi białymi fotkę wrzucę przy okazji.
Czekam też na kwitnienie mojej potwornej róży i jej miodowy zapach od pszczół w tym roku będę się odpędzać bo ma tyle pąków


Ula rozmnożenie pelargonii zwisającej to nie lada osiągnięcie Potworną różę też obfoćŁukasza zabierz do Kapiasa bo będzie Filip od Kasi
____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/
Urszulla 18:44, 31 maj 2015


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
malgorzata_szewczyk napisał(a)


Ula rozmnożenie pelargonii zwisającej to nie lada osiągnięcie Potworną różę też obfoćŁukasza zabierz do Kapiasa bo będzie Filip od Kasi



To jestem z siebie dumna


obfocę mojego potfora,który był przycięty na maksa i co rok to mocniej szaleje moja walka z potworem trwa a może znajdzie się chętny żeby ją przygarnąć ...myślałam żeby ją na mur puścić, ale jak kwitnie to byłyby przy ścieżce roje pszczół....boję się. U Danusi Liliowej rośnie na końcu ogrodu przy siatce i nie przeszkadza.


Dzisiaj miałam w rękach widły i nóż do kancików. Miały być tylko kanciki, a skończyło się na zamianie 2 żurawek z 2 buchananiciekawe czy przeżyją przeprowadzkę.
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Bogdzia 22:16, 31 maj 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Twój biały potwór jest cudny co potworom rzadko sie zdarza wiec nie narzekaj tylko się ciesz. Ja sobie podobnego kupiłam , na razie malutki i niezbyt rośnie ale kto wie jaki bedzie. Ma rosnac na gruszy która stale choruje przez jałowce wiec niech róża doda jej uroku.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Milka 13:19, 01 cze 2015


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Czytam o wielkim sukcesie, naprawdę wyczyn i fotki są i zaraz pokażesz różę potwora, tylko nie wiem czemu jej nie chcesz u siebie?
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Urszulla 19:19, 01 cze 2015


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Bogdzia napisał(a)
Twój biały potwór jest cudny co potworom rzadko sie zdarza wiec nie narzekaj tylko się ciesz. Ja sobie podobnego kupiłam , na razie malutki i niezbyt rośnie ale kto wie jaki bedzie. Ma rosnac na gruszy która stale choruje przez jałowce wiec niech róża doda jej uroku.



Fajnie wykorzystałaś różę. Moja została odkryta przez przypadek i w drugim roku pokazała się małym kwitnieniem, ale od trzeciego roku nie mogę opanować jej wzrostu. Tnę latem po 2 razy nowe przyrosty a wiosną na maksa Pokażę niedługo co wyrosło w tym roku.
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Kindzia 19:29, 01 cze 2015


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Pszczółki Ci krzywdy nie zrobią, u mnie, jak lawenda przy różach kwitnie, są wszystkie pszczoły pszczyńskie, trzeba im dać spokój, żadna mnie nie uchartoliła.
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Urszulla 19:31, 01 cze 2015


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Milka napisał(a)
Czytam o wielkim sukcesie, naprawdę wyczyn i fotki są i zaraz pokażesz różę potwora, tylko nie wiem czemu jej nie chcesz u siebie?



Boję się że nie opanuję tej róży, a ona się też męczy bo chce iść wysoko a ja ją wciąż ograniczam

Irenko jak na mnie to wyczyn zawsze moja mama rozmnażała pelargonie. Znalazłam wreszcie dla nich dobre miejsce na zimę i się fajnie przechowałya to chyba największa trudność.
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Urszulla 22:32, 02 cze 2015


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Mój sukces

____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies