Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród II.

Rododendronowy ogród II.

malgorzata_s... 18:17, 13 lut 2014


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33821
Bożenko ja też kota nie planowałam Ciekawe czy w budce zagnieżdżą się szpaki bo łazi gad po drzewach Wymyśliłam jednak sposób aby polowanie mu uniemożliwić. Dostał obrożę z dzwonkiem. Teraz jest zdziwiony że wieją Emuś mój grzeczny, sam w ogrodzie poza owocowymi niczego nie tyka
Za to mama jego czasem narozrabia niechcący oczywiście Miłego spotkania życzę i na fotki czekam Buziaki
____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/
ewa004 18:45, 13 lut 2014


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
Mój maż jak chciał mi zrobić przysługę żebym nie musiała tak często kosić trawy (a kosiłam bo nawoziłam i chciałam żeby była piękna i gęsta ) to potraktował ja randapem .
Wstaje któregoś pięknego dnia a moja trawka cała żółta.
Tak się wściekłam, aż wyłam ze złości ,a on stwierdził że już nie ogarnia o co mi chodzi
____________________
Ewa - Co z tym ogródeczkiem począć
bociek 19:14, 13 lut 2014


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Bogdzia napisał(a)


Nigdy wczesniej nie mieszkałam na wsi, nigdy wczesniej nie miałam kota , ale po tym jak dzikie koty zanieczyszczaja mi działkę, jak poluja na ptaki i zimą na ryby ,których nawet nie zjadaja nie polubię ich na pewno. Nie zrobie im zadnej krzywdy bo nie potrafię ale nie są u mnie mile widziane.To chyba jedyne zwierzęta których nie polubie.Był czas kiedy je karmiłam ale nawet najedzone do syta polowały na ptaki , więc nie bede ich fanką. Pewnie bedą osoby którym się ta wypowiedz nie spodoba ale nie mam zwyczaju kłamac i mowic inaczej niz myślę.


Bozenko, pisze jako byla przeciwniczka posiadania domowych zwierzat. Nigdy, przenigdy nie chcialam zwierza w domu. A teraz mam moje futro i kocham je bardzo, jest naprawde grzeczny, nie balagani, nie niszczy, spokojny, nie drapie, nie gryzie, wierny jak pies, jak jestem w domu to chodzi za mna krok w krok. Ale pewnych zasad przestrzegamy i on wie, ze nie wolno mu wchodzic na stoly i na blaty w kuchni, slowo nie zna doskonale, podobnie jak chodz i masz Owszem, poluje i dostaje od niego co jakis czas danine, zdarzalo mi sie plakac nad ptakami, ale to jest instynkt i nic na to nie poradze. Ze brudzi, no brudzi, taka natura, jak je to musi wydalic, nie da sie inaczej.

Koty tez cierpia Bozenko, to nie tylko bestie do zabijania. Najgorszymi bestiami na swiecie sa niestety ludzie

Moj M tylko kosi, podlewa i pomaga przesadzac. Aaaaa, i ostatnio mowie m o planach na ten rok i.....slysze i uszom nie wierze : ROB CO CI SIE ZYWNIE PODOBA

Milosci w duzej ilosci
____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
Madzenka 19:30, 13 lut 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Ciekawe czy Bogdzia na kotka się zdecyduje
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Urszulla 19:43, 13 lut 2014


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Świetne zwierzenia kobiet
Po prostu świetne
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
ZbigniewG 19:48, 13 lut 2014


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8943
ważne żeby nie był to kot w worku

____________________
Zbyszek Działka prawie w Borach Tucholskich , Wizytówka
Bogdzia 19:52, 13 lut 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
bociek napisał(a)


Koty tez cierpia Bozenko, to nie tylko bestie do zabijania. Najgorszymi bestiami na swiecie sa niestety ludzie




Bociuś az mnie ciarki przeszły. Mowy nie ma o bestiach do zabijania , oczywiście sa na swiecie zwierzęta bardziej lub mniej pożyteczne, bardziej lub mniej lubiane , o zabijaniu mowy nie ma , to już nie jest człowieczeństwo jeśli ktoś tak robi. Jedne zwierzęta lubi się bardziej , inne mniej , ja nie przepadam za kotami głownie przez cechy o których juz pisałam , inni nie przepadają np za czerwonymi kwiatami które ja bardzo lubie i myslę że taki wybór jest dozwolony. Ja mam z sasiadem umowe , ja karmie ptaki , on koty , nie mozemy karmic jednych i drugich, taka umowa myślę ze to dobra rzecz.Na wsiach bezdomnych kotów jest strasznie dużo i dlatego jest z nimi kłopot.Nie jest miło jak idac po ogrodzie trzeba patrzec cały czas pod nogi a jak nie to przynosi sie do domu śmierdzace niesamowicie buty, to dla mnie jest nie do przezwyciężenia .I tyle. Kto chce niech kocha koty a nie lubi czerwonych kwiatów a ja będę odwrotnie.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 19:54, 13 lut 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
ZbigniewG napisał(a)
ważne żeby nie był to kot w worku



Zbyszku kot nie powinien byc w worku ani naprawde ani w przenośni. Myślę ze go szybko wyciągnąłeś z tego worka tym bardziej ze to tworzywo.A ,,kota w worku " nigdy nie kupuję.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 19:55, 13 lut 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Urszulla napisał(a)
Świetne zwierzenia kobiet
Po prostu świetne


Okazuje sie ze eMusie dośc podobni.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 19:57, 13 lut 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Marzena2007 napisał(a)
Ciekawe czy Bogdzia na kotka się zdecyduje


W tamtym roku policzyłam , było 18 kotów dzikich plączacych się po ogrodzie , wiecej mi nie potrzeba absolutnie choc co roku wiadomo że ich przybywa.Wyobraź sobie ze chodzą po Twoim ogrodzie......
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies