u mnie było -6, liczę że jednak magnoliom nic nie będzie. ściskam

dubelek

Bogdzia napisał(a)

Miłej pracy ale dzis troche zimno uważaj żebys sie nie przeziębiła.

<ukochanie> Dziękuje bardzo!

Bogdziu - pozdrawiam serdecznie. Rozumiem, że to dla Ciebie jakiś rodzaj stresu - dla mnie tez byłby, ale ja się ogromnie cieszę, że będę mogła obejrzeć Twój program w Mai. Dobrego dnia

Bogdzia napisał(a)

P.S. Chciałam do Ciebie zajrzec a tu nie ma podpisu. Nie masz swojego wątku? czy tylko podpisu Ci brak????

nie , nie mam wątku, puki co nie ma co pokazywać a przy tylu pięknych ogrodach to człowiek tylko w kompleksy wpada

Edytko każdy na początku po wejściu na ogrodowisko ma kompleksy, ale trzeba myśleć w ten sposób, że osoby, które mają takie piękne ogrody tworzyły je latami i zaczynały tak jak my od kilku maleńkich roślinek Albo są to osoby które mają kaskę na to, żeby zrobić je na już.

Bogdziu, twój ogród zobaczy cała Polska i dobrze bo jest piękny. A ja też lubię nudne i spokojne życie, ale czasami warto zaszaleć. Pozdrówka optymistyczne i wiosenne.

Dotarłam wreszcie do tej wspaniałej wiadomości o emisji programu Mai z Twojego Bogdziu ogrodu i jakoś nie jestem zaskoczona Cieszę się bardzo, że i ja bedę mogła, choć w takiej formie, goscić u Ciebie.
Rozumiem ten stres i niepokój, żeby wszystko pięknie wypadło. U siebie zawsze się widzi wszelkie najdrobniejsze niedoskonałosci, czego z boku nikt nie zauważa - uświadom sobie to Bogdziu.
Życzę Ci, żebyś Ty przede wszystkim była zadowolona z tego jak pokażą Twój ogród, bo my wszyscy przed tv na pewno bedziemy zachwyceni.
Trzymam kciuki i pozdrawiam serdecznie.

Bogdziu, ja wiem, że jako bardzo skromna osoba i 100% perfekcjonistka stresujesz się, że całe Ogrodowisko, nasi znajomi oraz rodzina i jeszcze setki „nie zrzeszonych”, czyli jakieś pół Polski zobaczy twój piękny ogród u Mai. Ale powinnaś być raczej dumna, że właśnie twój ogród będzie być może inspiracją dla tysięcy zapalonych ogrodomaniaków. Że ogród, który zachwyca kolorem i zapachem, cieszy oko i serce raduje, daje nieopisana satysfakcję z wykonanej pracy jest dziełem twoich rąk (i M oczywiście), a nie wynikiem pracy jakiejś młodej projektantki i…męża z grubym portfelem. Wszyscy podziwiamy ogrom pracy, który włożyłaś – wielki szacun Bogdziu….i z niecierpliwością czekamy na 20 kwietnia (coś czuję, że w tym roku, w wielu domach nie będzie wielkanocnego śniadanka)

Bogdzia a teraz dla rozluźnienia atmosfery…zmiana tematu.
Widziałam wczoraj ciekawego ptaka…szukałam w necie, ale nie mogłam go znaleźć. Może Ty jako Pani profesor ornitologii będziesz wiedziała.
Był dość duży, ale mniejszy od myszołowa, na pewno z rodziny sokołów lub jastrzębi. Leciał nad polem uprawnym, więc widziałam go z rozłożonymi skrzydłami. Był cały jasnoszary, a końcówki skrzydeł jakby „umoczone” w czarnej farbie. Śliczny – pierwszy raz widziałam takiego ptaka.
Jeszcze poszukam w internecie może go znajdę...
Buziaki przesyłam.

Bogdziu, już po nagraniu? Mam nadzieję, że pogoda dopisała i wszystko się udało

To chyba we czwartek (czyli dzisiaj) to nagranie, a ja pomyliłam ze środą