Maję widziałam .Wnuczkowy dzień miałam dzisiaj.Dawno ich nie widziałam bo stale wyjeżdzam a teraz oni wyjeżdżaja więc dzis tylko było mozliwe spotkanie.70% to już nie jest źle. Więc do zobaczenia.
Relacje ze Skeirniewic u Nikity widziałam, zakupy też, u ciebie nie jestem na bieząco ale duzo mam do nadrabiania........podobno jakies pyszne leczo mnie omineło....
Za barbulę - duża buźka !
Oddam kase jak sie spotkamy !
Pozdrawiam i szykuje sie na niedzielę
Małgoś nazwy marcinki i michałki używam zamiennie , jak sie zorientowałam bardzo wiele osób też je różnie nazywa ale chodzi o to samo czyli astry bylinowe jesienne.Mam dwa rodzaje . Jedne te co były u Ani i sie Wam podobały (pierwsze na zdjęciu ) i drugie wyższe i kolor raczej malinowy niz bordowy. Te co u Ani to już wiem ze chcesz a te drugie???? ( zdjęcie nie oddaje dobrze koloru tych wyższych)