Powinnaś zapytać wydawcę, chociażby po to, żeby sprostowano błędy w następnym wydaniu.

To jak nikt cię nie zapytał to nieładnie Jak fotograf sprzedaje zdjęcie z ogrodu to musi mieć zgodę autora projektu- tutaj ciebie. Nie musi pytać przy każdej publikacji bo nad tym się nie zapanuje, ale zgoda na komercyjne wykorzystanie jak najbardziej. Wystarczy ustna, ale to fotograf na wszelki wypadek zwykle prosi o pisemną. Dziwne to...

Oczywiście pokazanie Twojego ogrodu bez Twojej zgody może nie być dla Ciebie problemem, ale...
Masz prawo nie wyrazić zgody na wykorzystywanie wizerunku swojego, swojej rodziny, domu i jego otoczenia. To podlega specjalnej umowie, która powinien zawrzeć z Tobą wykonujący zdjęcie, bądż wykorzystujący je. Inaczej to jest naruszenie prywatności.
Wiem, bo wielokrotnie byłam uprzedzana przez prawnika wydawnictwa, by nie posługiwać się w layoutach zdjęciami wykonanymi przypadkowo.
Jeśli nie mają Twojej zgody na wykorzystanie tego zdjęcia, to możesz porozmawiać z prawnikiem jakie kroki podjąć.

Ktos im musial dac to zdjecie , może ktos kto był u mnie.

Pewnie nie masz firanek.

Nie mam pojęcia skąd maja to zdjecie bo ja nikomu nie dałam ani nie pozwoliłam zrobic a niewątpliwie jest z mojego ogrodu.Na dodatek niektóre rośliny sa źle podpisane.