Nie lubisz za bardzo bergenii, ale nowy nabytek śliczny

zwłaszcza kolor,
Bożenko, jak po tych zawirowannich pogodowych? Jedną magnolie chyba straciłam, a czemu, nie wiem. U siebie dałam fotki rodka, jedyny co paskudny, nie wiem co jeszcze zrobić, ratować, wywalić? tylko on jeden taki, sprawdzałam korzenie, nic nie ma, miejsce ok, bo pozostałe ok, co zatem??