To i tak nieźle bo bałam się nawałnicy. Co roku inne plagi egipskie. Teraz tak szybko przekwitają z upału. Ale co zobaczymy to nasze

Róże są piękne ale tyle z nimi zachodu. Ciągle coś trzeba przy nich robić a Rh cudne, nie kłują,nie trzeba kopczykować przycinać, pryskać na grzyby, mszyce itd.
Jednego tylko szkoda że nie wszystkie kwitną dwa razy

Wszystkie piwonie krzewiaste, które wąchałam, pachną makiem...czy ja wiem...to chyba nie jest zapach to zachwycania...ale to pojęcie względne.

Taka żółciutka też piękna...tylko, że już na prawdę nie mam gdzie wcisnąć...

Pięknie u Ciebie Bogdziu, bez dwóch zdań

U nas się chmurzy w Zabrzu, ciekawie czy w Pszczynie będzie ta zapowiadana na dzisiaj burza. Zresztą nie mam w planach dzisiaj sadzenia, jutro, na spokojnie sobie te szałwie posadzę. Jeszcze oprysk borem Umbry muszą mieć. Mazana rada. Te trzeba z drabiny, nie dla mnie zadanie.
Wszystko już wiesz, do mnie nie musisz zaglądać

Buziaki, zabrzańskie jeszcze

Wszystkim pozostałym wpisującym sie dziekuję za miłe słowa i zostawiam dzisiejsze zdjecia. Buziaki.



Spórzcie na tego czerwonego rh , to ukorzeniony odrost z innego , ma jedna do tego krzywa nóżkę, ciekawe jak długo zdoła utrzymac taki krzew.

Bogdziu zerknisz do mnie co to za ptaszki mam? Dziękuje z góry

Oglądam... i tak sobie wzdycham..... nie wiem czy tak raj wygląda... ale mam nadzieję, że tak
I że tam pójdę

Ścina z lilaków oszałamia, rodki i azlie najpiękniejsze na świecie ..

Moje już przekwitają, piwonie od Mariusze dawno przekwitły.. wariactw oz tą pogodą.. byłoby w tym roku idealnie gdyby czasami popadało i było kilka stopni mniej..

Ale to i tak lepsze zin dziadostwo z wzeszłym roku.

Uciekam walczyć z nową raabatą. pomysłów brak..