Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród II.

Rododendronowy ogród II.

Bogdzia 13:22, 27 gru 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Bea napisał(a)
No to się będzie działo:
wiankowanie,
pierniczenie,
pieczenie,
nastawianie nalewek,
nalewanie
jednym słowem przygotowania do wiosny


Bea bardzo mi miło że zajrzałas do mnie ale jestem niepocieszona że masz inny avatarek. ten poprzedni zawsze wprawiał mnie w dobry humor. Nigdy nie widziałam bardziej pogodnego człowieka na zdjęciu. Bardzo mi się podobał . może przemyślisz powrót do niego??? , bo jestem pewna że nie tylko na mnie tak działał.
Co do nalewek , pieczenia, pierniczenia... to wiadomo jak są kobitki to i takie tematy zawsze też sa. Fajnie jest wymienic przepisy i poglądy na takie tematy. Pozdrawiam bardzo serdecznie i pomyśl o tym avatarku-proszę.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Pszczelarnia 13:24, 27 gru 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
alinak napisał(a)
Bożenko dobrze napisałaś że alkohol dobry do smakowania .wszystko dla ludzi , ale umiar wskazany . ja ci dołączę sprawdzony przepis na aroniówke . ale nie wiem czy mogę zaśmiecać wątek ... ale zaryzykuję . jest wspaniała , a w dodatku ponoć na nadciśnienie dobra ...choć wątpię z tymi procentami ???. ja wśród różnych nalewek które robiłam ( pigwówka , dereniówka ) ta smakuje mi najlepiej

1 l. wody
1 l. spirytusu
1kg. aronii
1kg. cukru
100liści z czarnej wiśni ( ale może być z każdej innej lub bez wiśni też robiłam )

aronie i liście zagotować z wodą ok. 1 godz. odstawić na 24 godz.
przecedzić aronie i liście , dodać cukier i znowu zagotować . ostudzić i zmieszać z spirytusem.

cieszę się że jednak jesteś z nami . w końcu ty to trzon tego portalu . ja też tu jestem od początku i zawsze mam ciebie , Hanie Zbyszka i jeszcze paru innych najbardziej w sercu ( mam nadzieje że inni się nie obrażą) . i masz racje że tu się wytworzyła jakaś specjalna więź. też to czuję


Nie nie obrażą się , bo też tak czują.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Bogdzia 13:24, 27 gru 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
irena_milek napisał(a)
I już po świętach i fajnie, wracamy na bieżące tory
miłego dnia


Jeszcze nie cakiem po świętach bo Sylwester i Nowy Rok to znów dwa dni świąt, choc Sylwester niby świętem nie jest ale nastrój świąteczny jak najbardziej panuje. Teraz tylko krótki odpoczynek przed nastepnym świętowaniem. Miłego dnia Irenko.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Mala_Mi 13:30, 27 gru 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Ooooo ja właśnie u siebie też napisałam, że fajnie wracamy na stare tory Było już bardzo monotematycznie

Aronie najlepiej przed robieniem nalewki przemrozić w zamrażarce.... Lub na krzaku..wtedy liście trzeba też przetrzymać w zamrażarce Ja z aronii i liści wiśniowych robię sok... bez alkoholu
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Bea 13:31, 27 gru 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 3580
Oj tak Bogdziu.
Jak są kobiety to zawsze coś się dzieje. Jedna drugą motywuje w pozytywnym znaczeniu.
Ja nigdy nie brałam się za pierniki bo w domu nie za bardzo mieli na nie ochotę, a jak upiekłam to znikły nie wiadomo kiedy i trzeba było drugi raz piec i tak można wymieniać;
bukszpany, rododendrony, nalewki.

Co się tyczy avatarka to chyba chodziło Ci o kogoś innego. Jest nas trochę tych Beat.
____________________
Beata W miniformacie
Bogdzia 13:31, 27 gru 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Pszczelarnia napisał(a)

Bożenko dobrze napisałaś że alkohol dobry do smakowania .wszystko dla ludzi , ale umiar wskazany . ja ci dołączę sprawdzony przepis na aroniówke . ale nie wiem czy mogę zaśmiecać wątek ... ale zaryzykuję . jest wspaniała , a w dodatku ponoć na nadciśnienie dobra ...choć wątpię z tymi procentami ???. ja wśród różnych nalewek które robiłam ( pigwówka , dereniówka ) ta smakuje mi najlepiej

1 l. wody
1 l. spirytusu
1kg. aronii
1kg. cukru
100liści z czarnej wiśni ( ale może być z każdej innej lub bez wiśni też robiłam )

aronie i liście zagotować z wodą ok. 1 godz. odstawić na 24 godz.
przecedzić aronie i liście , dodać cukier i znowu zagotować . ostudzić i zmieszać z spirytusem.

cieszę się że jednak jesteś z nami . w końcu ty to trzon tego portalu . ja też tu jestem od początku i zawsze mam ciebie , Hanie Zbyszka i jeszcze paru innych najbardziej w sercu ( mam nadzieje że inni się nie obrażą) . i masz racje że tu się wytworzyła jakaś specjalna więź. też to czuję


Nie nie obrażą się , bo też tak czują.


Dzięki Dziewczyny. Nie chcę pisac o uczyciach bo to w końcu forum publiczne ale dobrze jest tu byc i miec tylu przyjaciół w niekłamanym tego słowa znaczeniu, szczególnie dziś gdy słowa często znacza całkiem coś innego niż czyny.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 13:34, 27 gru 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Bea napisał(a)
Oj tak Bogdziu.
Jak są kobiety to zawsze coś się dzieje. Jedna drugą motywuje w pozytywnym znaczeniu.
Ja nigdy nie brałam się za pierniki bo w domu nie za bardzo mieli na nie ochotę, a jak upiekłam to znikły nie wiadomo kiedy i trzeba było drugi raz piec i tak można wymieniać;
bukszpany, rododendrony, nalewki.

Co się tyczy avatarka to chyba chodziło Ci o kogoś innego. Jest nas trochę tych Beat.


Uśmiechnięta dziewczyna na zdjęciu to nie był Twój avatarek????
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Milka 13:35, 27 gru 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Bogdzia napisał(a)

I już po świętach i fajnie, wracamy na bieżące tory
miłego dnia


Jeszcze nie cakiem po świętach bo Sylwester i Nowy Rok to znów dwa dni świąt, choc Sylwester niby świętem nie jest ale nastrój świąteczny jak najbardziej panuje. Teraz tylko krótki odpoczynek przed nastepnym świętowaniem. Miłego dnia Irenko.


wiem, wiem, ozdoby i światełka nadal cieszą, ale w sylwestra o czym innym już myslimy, chociaż szampana wypiję, bo do tej pory na antybiotyku i jak Jola palec w wisky umoczyłam, ale i tak jej nie cierpię! ale to był prezent, ponoć wyjątkowy rocznik!

wpisy naszych forumowiczów świadczą o tym jak cię cenią i jak wrosłaś w Ogrodowisko, ależ to miłe Bożenko
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Bea 13:36, 27 gru 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 3580
Bogdzia napisał(a)

Oj tak Bogdziu.
Jak są kobiety to zawsze coś się dzieje. Jedna drugą motywuje w pozytywnym znaczeniu.
Ja nigdy nie brałam się za pierniki bo w domu nie za bardzo mieli na nie ochotę, a jak upiekłam to znikły nie wiadomo kiedy i trzeba było drugi raz piec i tak można wymieniać;
bukszpany, rododendrony, nalewki.

Co się tyczy avatarka to chyba chodziło Ci o kogoś innego. Jest nas trochę tych Beat.


Uśmiechnięta dziewczyna na zdjęciu to nie był Twój avatarek????


Nie , ale było to bardzo miłe i mam nadzieję, że uśmiechnięta Beta się odezwie i będzie miało ten avatarek bo chyba o nią chodzi.
____________________
Beata W miniformacie
Bogdzia 13:36, 27 gru 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
asc napisał(a)
Ooooo ja właśnie u siebie też napisałam, że fajnie wracamy na stare tory Było już bardzo monotematycznie

Aronie najlepiej przed robieniem nalewki przemrozić w zamrażarce.... Lub na krzaku..wtedy liście trzeba też przetrzymać w zamrażarce Ja z aronii i liści wiśniowych robię sok... bez alkoholu


O przemrożeniu aronii wiem , ale o liściach nie wiedziałam. A Ty masz gosci na Sylwestra to nie bardzo odpoczniesz od tematów kuchennych. Mylę sie??????????????Wiem że Goscie samoobsługowi ale zakupy Cię nie miną.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies