tak pod śniegiem! mam nadzieję, że przetrwają! odśnieżyłam ścieżki, zmachałam się, bo cięzki ten śnieg, reszta niech płynie; czekam na roślinki i myslę, gdzie je schować, no bo w nocy jednak zimno, w domu za ciepło!
Do Łodzie niedaleko, może też snieg stopnieje przy plusach, czy na minusie u ciebie?
...cały czas pada śnieg i wieje silny wiatr...nie na taką wiosnę czekam...chyba wezmę widelec do ręki i poobrabiam moje doniczkowe hektary ...tęsknię za słoneczkiem...pozdrawiam.
U mnie teraz -2 stopnie , nie będzie topniał.Zadzwonili mi z Benexa ze wysyłają roslinki a ja już to wszystko zamówiłam gdzie indziej bo się z nimi nie mogłam dogadac. Trudno , tez sporo sadzonek i martagony. Trzeba bedzie w donice sadzic.
A to dobre narzedzie Bogusiu wymysliłas . Możesz opatentowac to nowo wymyslone narzędzie bo jak tak dalej pójdzie to wszystkie będziemy widelcami na doniczkowych hektarach pracowac. Ja dotąd doniczek nie miałam ale od jutra nie będe miała wyjścia i muszę plantacje doniczkowe zakładac. Strasznie długa ta zima, wszyscy mają dośc.
Jak masz na plusie to możesz, u mnie ziemia bardzo zamarznięta bo każda noc dotąd była na minusie. Trudno doniczki tez sa jakimś rozwiązaniem. A od kogo dostajesz roslinki? Z Kwiatyllo?