Witam!
Dorka, pw poszło.
Kasiek, śmiesznie to u mnie wyglada, bo akurat jest w samym środku, co prawda później zakwitła od pozostałych, ale już długo taka biała stoi

Eliza, anieszka -Megi z Warmińskich dylematów może potwierdzić, ze szkółki w naszej okolicy są beznadziejne, często sprzedawcy nie wiedzą co sprzedają (pisałam kiedyś u Przetacznika, ze właśnie przetacznik był sprzedawany jako Viktoria a nie Veronica) albo jest napis hosta w odmianach/żurawka w odmianach, ale jakich odmianach to zgaduj sama. Mam z dwa ulubione sklepy, gdzie rośliny są ładne i tak dalej, ale często nie ma takich jakie chcę i pojedynczych sztuk nie opłaca im się zamawiać, a większej ilości te sklepy nie wezmą, bo nie ma pewności czy to zejdzie. Zostaje wiec internet, na all nacięłam się raz, beznadziejny sprzedawca, ale miał roślinę, którą chciałam wziąć moim rodzicom, przy okazji wzięłam sobie dwie roślinki, jakąś jukę i coś jeszcze, dla rodziców roślinka była ledwo widoczna i nie przeżyła, moja juka jakoś zipie, a tamta trzecia chyba też wypadła, bo nawet nie pamiętam co to było. Generalnie mam 4-5 sprawdzonych, teraz muszę dokupić cebulek, bo cena jednego zwykłego krokusa w sklepie w Ol. to 1,30, a na all za 10 szt zapłacę około 3 zł, a że muszę trochę tego kupić to nawet z przesyłką wyjdzie mi taniej i mam większy wybór.
Pozdrawiam niedzielnie