Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój kawałek raju II

Mój kawałek raju II

monteverde 18:55, 10 gru 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Bogdzia napisał(a)
Flądry lubię , dawniej były jeszcze podobne choc większe płastugi i były jeszcze lepsze. U mnie o ryby dobrej jakości nie jest łatwo najłatwiej kupic łososia ale lubie wędzonego a świeżego nie lubie.Pozdrawiam Aniu.


Bogdziu a jadłaś Gravlaxa? pozdrawiam
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Mala_Mi 18:58, 10 gru 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Gravlax.... brzmi kosmicznie Pierwszy raz słyszę .....
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
monteverde 19:07, 10 gru 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Aniu to jest surowy łosoś ja robię z niego carpaccio jest pyszny
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Tess 19:12, 10 gru 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12454
Nigdy w życiu nie jadłam flądry. I zupy rybnej.

I może niech tak zostanie (chyba mi bliskodo smaków Marka).
Aniu pozdrawiam
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
monteverde 19:16, 10 gru 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Tess napisał(a)
Nigdy w życiu nie jadłam flądry. I zupy rybnej.

I może niech tak zostanie (chyba mi blisko do smaków Marka).
Aniu pozdrawiam


Tess aż się dziwię , bo Ty bywasz nad rozlewiskiem a tam tyle smacznej ryby, wiem bo sama na suma w tamte strony jeździłam, tylko może nie znasz smaku świeżej ryby?
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Bogdzia 19:26, 10 gru 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
monteverde napisał(a)

Flądry lubię , dawniej były jeszcze podobne choc większe płastugi i były jeszcze lepsze. U mnie o ryby dobrej jakości nie jest łatwo najłatwiej kupic łososia ale lubie wędzonego a świeżego nie lubie.Pozdrawiam Aniu.


Bogdziu a jadłaś Gravlaxa? pozdrawiam


Nie mam pojecia co to jest.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
AgaNet 19:58, 10 gru 2012

Dołączył: 29 lis 2012
Posty: 366
monteverde napisał(a)

Witaj Aniu
Przejrząłam wątek, niestety z braku czasu dośc pobieznie, ale znajduję u Ciebie i swoje ogrodowe miłości: róże, powojniki, hortensje
Do pomidorów też mam ogromną słabość !!! Uwielbiam je!!! Niestety tutaj jestem skazana tylko na te sklepowe/ marketowe... W zeszłym roku próbowałam nawet je uprawiać w donicach - niestet poległam w deszczowym szkockim klimacie; kwitły, ale wogóle nie zawiązały owoców, a potem zaczęły gnić, bo u mnie lało i lało.... a na folie miejsca nie mam. Jak patrzę na pomidorowe fotki u ciebie, to tylko slinke przełykam
Pozdrawiam


Aga cieszę się , że lubisz te roślinki co i ja, a pomidorki?no przydałaby sie chociaż malutka folia bo w Twoim klimacie faktycznie ciężko, ale może chociaż koktajlowe one są więcej odporne na niedogodności pogodowe u mnie same się wysiewają i rosną gdzie popadnie, no i maja owoce


Aniu, wpadły mi w ręce rózne sadzonki pomidorów - koktajlowe też Niestety - żadnych owoców się nie doczekalam.
Miałam i swoją przygodę z "folią". Ze wzgledy na niewielkie rozmiary mojego ogródeczka kupiłam taki dwupiętrowy foliowy domek. Wydawal się dośc mocny i stabilny. I faktyczne - konstrukcja przetrwała, ale folie porwał mi huraganowy wiatr........ dałam za wygraną. Mieszkam rzut beretem od morza, a tu potrafi nie raz naprawdę porządnie wiać. Smiejemy sie z M że deszcz wtedy pada w poziomie Trochę się juz do tego przyzwczaiłam (choć nie powiem żebym lubiła takie wiatrzycho) i teraz przynajmniej już wiem, że jesli bym chciala hodowac pomidory to muszę miec w tutejszych warunkach prawdziwą szklarnię - nawet taka niedużą. Ale niestety nie mam na nią miejsca.
____________________
Pozdrawiam :) Agata Isle of Skye, Zamek Dunvegan i ogrody; Gardening Scotland; Ogrody przy zamku Crathes; Pitmedden Garden; Ogród różany przy Drum Castle
monteverde 20:18, 10 gru 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
AgaNet napisał(a)


Witaj Aniu
Przejrząłam wątek, niestety z braku czasu dośc pobieznie, ale znajduję u Ciebie i swoje ogrodowe miłości: róże, powojniki, hortensje
Do pomidorów też mam ogromną słabość !!! Uwielbiam je!!! Niestety tutaj jestem skazana tylko na te sklepowe/ marketowe... W zeszłym roku próbowałam nawet je uprawiać w donicach - niestet poległam w deszczowym szkockim klimacie; kwitły, ale wogóle nie zawiązały owoców, a potem zaczęły gnić, bo u mnie lało i lało.... a na folie miejsca nie mam. Jak patrzę na pomidorowe fotki u ciebie, to tylko slinke przełykam
Pozdrawiam


Aga cieszę się , że lubisz te roślinki co i ja, a pomidorki?no przydałaby sie chociaż malutka folia bo w Twoim klimacie faktycznie ciężko, ale może chociaż koktajlowe one są więcej odporne na niedogodności pogodowe u mnie same się wysiewają i rosną gdzie popadnie, no i maja owoce


Aniu, wpadły mi w ręce rózne sadzonki pomidorów - koktajlowe też Niestety - żadnych owoców się nie doczekalam.
Miałam i swoją przygodę z "folią". Ze wzgledy na niewielkie rozmiary mojego ogródeczka kupiłam taki dwupiętrowy foliowy domek. Wydawal się dośc mocny i stabilny. I faktyczne - konstrukcja przetrwała, ale folie porwał mi huraganowy wiatr........ dałam za wygraną. Mieszkam rzut beretem od morza, a tu potrafi nie raz naprawdę porządnie wiać. Smiejemy sie z M że deszcz wtedy pada w poziomie Trochę się juz do tego przyzwczaiłam (choć nie powiem żebym lubiła takie wiatrzycho) i teraz przynajmniej już wiem, że jesli bym chciala hodowac pomidory to muszę miec w tutejszych warunkach prawdziwą szklarnię - nawet taka niedużą. Ale niestety nie mam na nią miejsca.

to daj teraz na wstrzymanie, będziesz może miała inne lokum z większym ogrodem to wtedy będziesz hodowała
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
monteverde 20:22, 10 gru 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Bogdzia napisał(a)


Flądry lubię , dawniej były jeszcze podobne choc większe płastugi i były jeszcze lepsze. U mnie o ryby dobrej jakości nie jest łatwo najłatwiej kupic łososia ale lubie wędzonego a świeżego nie lubie.Pozdrawiam Aniu.


Bogdziu a jadłaś Gravlaxa? pozdrawiam


Nie mam pojecia co to jest.

podałam na priv pozdrawiam
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Joanka 20:26, 10 gru 2012


Dołączył: 02 lut 2011
Posty: 9820
Też mnie ciekawość zżera
____________________
Joanna Ogrodowy zawrót głowy, czyli początki przygody mojego życia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies