Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Nigdy nie mów nigdy

Nigdy nie mów nigdy

Kindzia 18:38, 07 lis 2012


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Mam dzisiaj nadzieję, że Enyi się coś dla mnie urodzi, może będzie miała czas i wenę...
Tymczasem prasować idę, znowu...
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
JulkAd 18:40, 07 lis 2012


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
A może im przy drewutni jakieś miejsce słomą wyłożyć lub jakiś siennik? Drewutnię, o ile pamiętam macie osłoniętą?
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
Urszulla 19:44, 07 lis 2012


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
To ile Ty tego prasowania masz, ja z 2 dzieci tyle nie mama Ty już 2 dzień prasujesz
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Kindzia 20:11, 07 lis 2012


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
JulkAd napisał(a)
A może im przy drewutni jakieś miejsce słomą wyłożyć lub jakiś siennik? Drewutnię, o ile pamiętam macie osłoniętą?

Mamy osłoniętą. Ale na razie cała zawalona jest drewnem kominkowym. Mają z tyłu tylko dość wysoko trochę miejsca. Tam było wybrane już wcześniej drewno. Położyłam im stary ręcznik kąpielowy i śpią tam, w takiej niszy.
Sąsiad zza siatki mówi, że jak się na prawdę zimno zrobi, to przeniosą się do stodoły. Drugi sąsiad ma, trochę dalej mieszka.
Jest kotek pręgowany i koteczka czarna z prześwitującym rudym Kotek jest dużo większy od swojej siostry. Teraz im zdjęcia zrobię, zobaczysz jak urosły
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 20:18, 07 lis 2012


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Urszulla napisał(a)
To ile Ty tego prasowania masz, ja z 2 dzieci tyle nie mama Ty już 2 dzień prasujesz

A dużo M tylko w koszulach chodzi, trochę się przez tydzień uzbiera, na kopalni pracuje, wystarczy że wejdzie na jej teren, to już widać na kołnierzyku. Grześ cały rok w t-shirt`ach, też je prasuje. Jeszcze go nie ma z uczelni, jak rano wyszedł. Czyli znowu pranko = prasowanko. Zawsze dojdzie jeszcze coś mojego, a to jakiś obrus, serwetka...zbiera się
Nie lubię tego robić, ale ktoś musi. Grześ tylko w wakacje sobie sam prasuje, teraz ma mało czasu. Za to ja w lecie mniej, bo ogród
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 14:18, 08 lis 2012


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Na dziś mam tyle, co dalej ?


____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
JulkAd 18:37, 08 lis 2012


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Kindzia napisał(a)

A może im przy drewutni jakieś miejsce słomą wyłożyć lub jakiś siennik? Drewutnię, o ile pamiętam macie osłoniętą?

Mamy osłoniętą. Ale na razie cała zawalona jest drewnem kominkowym. Mają z tyłu tylko dość wysoko trochę miejsca. Tam było wybrane już wcześniej drewno. Położyłam im stary ręcznik kąpielowy i śpią tam, w takiej niszy.
Sąsiad zza siatki mówi, że jak się na prawdę zimno zrobi, to przeniosą się do stodoły. Drugi sąsiad ma, trochę dalej mieszka.
Jest kotek pręgowany i koteczka czarna z prześwitującym rudym Kotek jest dużo większy od swojej siostry. Teraz im zdjęcia zrobię, zobaczysz jak urosły


Moich sąsiadów kot to tylko w naprawdę mroźne zimy nocuje w domu, a tak cały czas też w drewutni...może drewno wysuszone grzeje?
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
JulkAd 18:49, 08 lis 2012


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Kindzia napisał(a)
Na dziś mam tyle, co dalej ?





A te klony po obu stronach muszą tam być?...czy one będą oddalone od narożnika na te 10 m jak piliczyłam, jeżeli bliżej to obawiam się trochę czy nie zasłonią za bardzo narożnika?

Pozwolisz Kasiu, że wkleję jeszcze raz...

Kindzia napisał(a)





Gdybyś posadziła rośliny takie jak masz na planie...to co byłoby widać z tych roślin na zdjęciu?
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
Kindzia 18:54, 08 lis 2012


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
JulkAd napisał(a)


A może im przy drewutni jakieś miejsce słomą wyłożyć lub jakiś siennik? Drewutnię, o ile pamiętam macie osłoniętą?

Mamy osłoniętą. Ale na razie cała zawalona jest drewnem kominkowym. Mają z tyłu tylko dość wysoko trochę miejsca. Tam było wybrane już wcześniej drewno. Położyłam im stary ręcznik kąpielowy i śpią tam, w takiej niszy.
Sąsiad zza siatki mówi, że jak się na prawdę zimno zrobi, to przeniosą się do stodoły. Drugi sąsiad ma, trochę dalej mieszka.
Jest kotek pręgowany i koteczka czarna z prześwitującym rudym Kotek jest dużo większy od swojej siostry. Teraz im zdjęcia zrobię, zobaczysz jak urosły


Moich sąsiadów kot to tylko w naprawdę mroźne zimy nocuje w domu, a tak cały czas też w drewutni...może drewno wysuszone grzeje?

Może Na razie ciepło, zobaczymy jak się to dalej rozwiąże.
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 19:00, 08 lis 2012


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
JulkAd napisał(a)

Na dziś mam tyle, co dalej ?





A te klony po obu stronach muszą tam być?...czy one będą oddalone od narożnika na te 10 m jak piliczyłam, jeżeli bliżej to obawiam się trochę czy nie zasłonią za bardzo narożnika?

Pozwolisz Kasiu, że wkleję jeszcze raz...

Kindzia napisał(a)





Gdybyś posadziła rośliny takie jak masz na planie...to co byłoby widać z tych roślin na zdjęciu?

Zostaną tylko tuje i klony. Reszta będzie stamtąd przesadzona...gdzieś...na razie nie wiem gdzie
Diabolo jest tam za ciemna, nie widać jej. Te zielonkawe berberysy mają za mało słońca i nie wybarwiają się tak jak trzeba. Trochę więcej słońca dociera do admirałków i dlatego najlepiej się wybarwiają. Ale same tam nie mogą zostać.
Czyli pusty róg zostanie. Posadzę wiosną to co mi doradziłyście. Zobaczymy czy coś jeszcze będzie trzeba. Przed chwilą oglądałam "dorosłe" lime"...są wielkie
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies