W tym przypadku to chyba trudno o przesadę Prawie, ale za to te najładniejsze z moich

Zabawię się w jasnowidza i powiem tu widzę raj na ziemni ogród pokazowy hehe .

Bożenko, dużo tych rozłogów się tworzy? Ja mam ją posadzoną oczywiście na agrotkaninie. Na wiosnę sprawdzę co się dzieje pod tą szmatą. Będę też chciała utworzyć tam rabatę sucholubnych, dosadzić trochę kosodrzewin. Masz pomysł czym podsadzić perowskią aby się tak nie pokładala na ziemi?

Podkreślę: prawa autorskie do tych zdjęć wyżej ma Slawko. To jego ogród.

Za przyzwoleniem Marzena2007 (str. 852 -860) rozlpenice little bunny, płyty chodnikowe z karmnikiem, koścień zebild, macierzanki (cytrynowa, piaskowa)

https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/24/242831/original.JPG
https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/24/242832/original.JPG
https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/24/242843/original.JPG
https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/24/242841/original.JPG
https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/24/243454/original.JPG

Milego weekendu! Zaraz się zbieram do Łopatek po róże
pozdrawiam!

11stokrotka napisał(a)

Bożenko, dużo tych rozłogów się tworzy? Ja mam ją posadzoną oczywiście na agrotkaninie. Na wiosnę sprawdzę co się dzieje pod tą szmatą. Będę też chciała utworzyć tam rabatę sucholubnych, dosadzić trochę kosodrzewin. Masz pomysł czym podsadzić perowskią aby się tak nie pokładala na ziemi?

W ciągu czterech lat z jednej sadzonki zrobiło się pięc, cztery całkiem duże i jedna mała . W tym roku na wiosnę je przesadziłam a już jest jedna całkiem zgrabna sadzonka dodatkowa.

Tu jest zdjecie tej najnowszej sadzonki.

Ale fajnie! Moze moja tez sie rozmnozy - kiedys?

Cześć dziewczyny.

Dzięki Bożenko za zdjęcie. Moje maleństwa są tycie tycie. Myślę, że może ich być całkiem sporo, ciekawe ile przetrwa zimę....

Karol. Jednak byłaś w tych Łopatkach. Nie jestem w stanie za tobą nadążyć - zmieniasz szybko decyzje.

Podobno idzie zimno. Czas kończyc prace w ogrodzie.W sobotę pozakopywałam doniczki żłobkowe do ziemi, coby liliputki nie przemarzły. Podsypujecie czymś borówki? W zeszłym roku sypnęłam im trociń i całkiem dobrze zimowały. Chcę też okryć hortensje i rododendrony. Czy już czas?

Pozdrawiam.