no, wypas

Żwir jest ciężki, ja mam grys granitowy o niewielkiej frakcji (nie pamiętam już) i wystarczy zmieść liście nawet szczotką - w ten sposób żeby nie zgarniać żwiru, po wierzchu. Odkurzacza nie mam, za mało żwirowych nawierzchni
Co do żwiru u Ciebie - ja bym wymierzyła tak, żeby był w równej odległości od płotu i tyle samo przed kwadratami z umbrami. Reszta oddzielona ekobordem i na reszcie albo trawnik, albo rabata wysypana korą. Może trawnik? Zielonością by trzeba zrównoważyć ten żwir, bo i tak go sporo tam będzie. Ale już masz tam posadzone trawy i jałowce...
PS dzięki za przepis, wykorzystam!!