Będzie ale u nas jest dłużej ciemno rano i dłużej jasno po południu niż w Poslce, więc na słońce o 8.00 rano jeszcze poczekam, że nie wspomne o słońcu o 7.00 rano. Najstarszy wychodzi do szkoły w kompletnych ciemnościach, a Średni - troszkę przed świtem, ale już jest powiedzmy granatowo, a nie czarno.
Aniu, Anitko, Weroniko, Elu - dziękuję za odwiedziny
U nas nadal zima, pięknie i biało. Czasu mam teraz znowu mniej, zagladam tylko co parę dni... ale może w tym tygodniu znajdę chwilkę : )
Ewo, jakie nastrojowe zdjęcie, od razu nasunęła mi się myśl - gdzie ta droga prowadzi? Zima jednak taka jak mamy w tym roku jest piękna.
ale jednak to widac, że to u Niemców - równo odśnieżone, jak po sznurku Nawet w Holandii nie są tacy dokładni z tym odśnieżaniem. Pozdrowienia
Ale oni wcale nie wszystko odśnieżają. Na przykład tu u mnie w zasadzie nie odśnieżają - i każdej zimy Amerykanie są w szoku a ich ameykańskie samochody nie mogą sobie poradzić z zaśnieżonymi podjazdami rano.
Dittishausen to akurat jest miejscowość turystyczna - niedaleko Feldbergu i stoków narciarskich - więc odśnieżone żeby turyści oraz ich euro na pewno mogli dojechać.
Blok??? Na takim "pustkowiu"?
Zdjęcie boskie Pierwsza myśli jaka mi się nasuneła to to, że "zima nie zaskoczyła tam drogowców"
No, nie zaskoczyła bo oni z tej zimy to konkretne profity mają. Jakby tam drogowców zima zaskoczyła, to by im miejscowi dali popalić, w rewanzu za swoje straty finansowe.
Tak jakby blok - taki "apartamentowiec", a apartamentami do wynajęcia. Postawili to cudo na skraju wsi, ale i tak wygląda surrealistycznie, chociaz to nie jest pustkowie, tylko po prostu cała reszta miejscowości jest po drugiej stronie bloku. Ale ta reszta wygląda tradycyjnie, a blok wygląda jak blok.
Hmmmm, a oni się wcale nie cieszą - nadają komunikaty w radio amerykańskim swoim o strasznych opadach śniegu i zachowują sie jakby im groził całkowity paraliż drogowy.
Zima, zima....
W ogródku mam mnóstwo śniegu i niewiele widać poza nim. Tylko wierzba wystaje i bluszcz wspina sie na murek ponad śniegiem. Wszystko zamarło. Ciekawe jak tam krokusowe, szafirkowe i żonkilowe liście pod śniegiem. A tulipanowe? Tez już się pokazywały..
Zobaczymy.
A na razie wszystko przysypane.
Czasami pokazuje się słońce i wtedy widać jakieś kropelki rozpuszczone. Diamenciki.