Znalazłam jeszcze coś na tą rabatę przy tarasie - może na coś się przyda
http://www.pinterest.com/pin/5981411979411690/
http://www.pinterest.com/pin/5981411977564451/

Kasiu WB ja Cie proszę nie podsyłaj takich inspiracji bo ja potem zamiast pracować to siedzę godzinę i gębę rozdziawiam ...... cudności pokazujesz.

Kasieńko na razie zacznij rewolucje od frontu a sama zobaczysz czy te wgłębienia dalej będą cie denerwowały czy nie, najwyżej tak jak Kasia mówi borderów nie ruszysz tylko wyprostujesz po trawniku.

Kasiu...ja noga z planowania ogrodowego, to podglądam tylko i macham

Chciałam powiedzieć że ja tez monitoruję temat
Pozdrawiam

Kasiu..... prześledziłam wszytko czego nie poczytałam... i nie ukrywam, że ja bym zrobiłą jedna rewolucję w ogrodzie.. te wszystkie cycki do koszenia to makabra.. ja jestem kobieta praktyczna...
Masz koła.. musisz je powiązać do reszty.. ja bym po prostu zamiast kantów na przełamaniach linii (zmiana kata o 90 stopni) zrobiła łuki..

coś takiego.. ręka lata do rysowania myszką..

Joaska napisał(a)

Kasiu WB ja Cie proszę nie podsyłaj takich inspiracji bo ja potem zamiast pracować to siedzę godzinę i gębę rozdziawiam ...... cudności pokazujesz.

Kasieńko na razie zacznij rewolucje od frontu a sama zobaczysz czy te wgłębienia dalej będą cie denerwowały czy nie, najwyżej tak jak Kasia mówi borderów nie ruszysz tylko wyprostujesz po trawniku.

)) wodzę Was na pokuszenie ) no musiałam to wstawić musiałam

O właśnie Ania oddała doskonale to o czym myślałam
A tu znalazłam ten projekt Danusi o którym pisałam - ogród na wzór holenderski http://www.ogrodowisko.pl/watek/1528-ogrod-nie-tylko-bukszpanowy-czesc-ii?page=2053
No to miłego oglądania i dobrych wyborów
Pozdrawiam

Lubię gdy się tworzy ogród, gdy z ugoru powstaje miejsce naszych marzeń. Joasiu przed Tobą najpiękniejsze chwile.

Marzena2007 napisał(a)

Lubię gdy się tworzy ogród, gdy z ugoru powstaje miejsce naszych marzeń. Joasiu przed Tobą najpiękniejsze chwile.

Madżen już się nie mogę doczekać tego kopania w ziemi!!!!

Dziekuję Wam, moje kochane za wskazówki, są dla mnie bardzo cenne Zawiesiłam sie na chwilę, bo właśnie mnie wypisali ze szpitala, gdzie spędziłam dobę z podejrzeniem zawału, ale jest dobrze, trochę odpoczynku i będzie git

Kasia, te Twoje inspiracje to perełeczki

Aniu, Mała Mi, wiem o co chodzi, tylko, że tam w stronę wykusza, są schodki z tarasu (tam zaczyna się ścieżka) , to jak połączę te dwie rabaty w jedną, schody będą bezuzyteczne. Cos trzeba pogłówkować, żeby było dobrze. Fajnie, że podpowiadacie, jak ktoś z boku na to popatrzy, to zawsze więcej widzi
Anek, te falbanki są na tyle duże, że w koszeniu nie przeszkadzają jakos bardzo, co nie zmienia faktu, że można z nich zrezygnować

Kindziusia i Ewuś, dobrze, że podglądacie, od razu mi raźniej macham z całych sił

Asiulek, Izuś, Madżen gorące buziaki dla Was i wiele takich najpiękniejszych chwil w ogrodzie

Czy Izuś rozpoczęła gleboterapię?